Niedzielny mecz będzie swoistego rodzaju rewanżem za wrześniowy pojedynek w 1/8 finału Pucharu Polski. Wtedy to obie drużyny miały apetyt na awans do ćwierćfinału, jednak to lubinianie trafili z formą i odnieliśmy pewne zwycięstwo, tym samym uzyskując promocję do dalszej fazy tych rozgrywek.

Podopieczni trenera Piotra Stokowca nieźle radzą sobie również w LOTTO Ekstraklasie i przed 15. kolejką zajmowali wysokie, czwarte miejsce. Nic dziwnego, że trener Cracovii Michał Probierz docenia klasę rywala - To bardzo solidny zespół złożony z wielu doświadczonych piłkarzy. Co więcej, pracujący od dłuższego czasu trener Stokowiec wdraża do drużyny swoje pomysły na grę. Musimy być bardzo czujni. Trzeba też pamiętać o tym, że w tym sezonie LOTTO Ekstraklasy Zagłębie jeszcze nie przegrało na własnym stadionie - przyznaje szkoleniowiec "Pasów".

W Lubinie najprawdpodobniej nie zagra Jaroslav Mihalik, który ma podkręcony staw skokowy, zabraknie również kontuzjowanego od dłuższego czasu Damiana Dąbrowskiego. - Reszta zawodników jest do naszej dyspozycji - mówił na piątkowej konferencji prasowej trener Probierz.

Spotkanie KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia rozpocznie się o godzinie 15:30.