„Pasy" lepsze w meczu przyjaźni! A tak spotkanie Cracovii z Arką Gdynia ocenili trenerzy obu zespołów:

Leszek Ojrzyński (Arka): Trzeba pogratulować Cracovii, która była dzisiaj lepsza. Było to widać zwłaszcza w pierwszej części gry, gdzie gospodarze mieli sporo okazji do zdobycia bramek. Nie wiem czy jeszcze byliśmy przy pucharze na Stadionie Narodowym. Sami prowokowaliśmy groźne sytuacje dla rywali. Muszę pochwalić moich zawodników za drugą połowę. Po zmianie stron moi piłkarze pokazali charakter i odważną grę, ale to wciąż było zbyt mało, aby myśleć o punktach. To zdecydowanie nie był nasz dzień. Pierwsza polowa była makabryczna w naszym wykonaniu i wciąż mamy wiele do poprawy.

Jacek Zieliński (Cracovia): Zarówno dla nas i dla Arki najważniejsze dzisiaj były trzy punkty, ale to my zgarnęliśmy pełną pulę. Gramy dalej i będziemy kontynuować naszą pracę. Cieszę się, że Krzysztof Piątek strzela regularnie. Już wcześniej sygnalizował swoją dobrą formę. Mam nadzieję, że utrzyma taką dyspozycję do końca sezonu.