- Trochę się zmieniła sytuacja kadrowa w porównaniu z poprzednim tygodniem. Było już optymistycznie, a znowu trochę się posypało. Piotr Malarczyk ma niemalże bokserski uraz i tej jesieni już nie zagra. Tomas Vestenicky w dalszym ciągu trenuje indywidualnie ze względu na uraz przeciążeniowy kolana, który przywiózł ze zgrupowania reprezentacji młodzieżowej Słowacji. U Przemka Pyrdka podejrzewamy zerwanie więzadeł krzyżowych. Dzisiaj po raz pierwszy od meczu z Piastem na trening wyjdzie Erik Jendrisek, który ma uraz żeber. Dopiero dzisiaj będziemy wiedzieli, czy jest gotowy, by być jutro brany pod uwagę. Jakub Wójcicki jest natomiast gotowy do gry - trener Jacek Zieliński przedstawił, jak wygląda sytuacja kadrowa drużyny.

Szkoleniowiec „Pasów" wrócił jeszcze do ostatniego meczu z Piastem Gliwice i sytuacji z udziałem Diego Ferraresso: - Dużo się mówi o faulu Diego, który sprokurował rzut karny i ocenia się jego występ przez pryzmat tej sytuacji. Zgadzam się, że zrobił olbrzymi błąd, który nie powinien się przydarzyć na tym poziomie, jednak uważam, że poza tą jedną sytuacją zagrał bardzo dobre spotkanie. Zagrał bardzo solidnie i z prawej strony nie groziło nam praktycznie żadne niebezpieczeństwo. Nie jestem w gorącej wodzie kąpany, nie mam zamiaru szukać kozła ofiarnego i winić Diego za dwa stracone punkty w Gliwicach.

- I Florin Bejan i Robert Litauszki wyglądają ostatnio coraz lepiej. Jest możliwość, że obaj będą w osiemnastce meczowej. Bruk-Bet Termalica to zespół, który jest w czubie tabeli z 27 punktami na koncie. Trzeba docenić tę drużynę, jest w niej paru naprawdę dobrych zawodników, bardzo solidna defensywa. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie się trzeba trochę natrudzić, żeby się przez nich przebić, ale mamy plan na to. Jesteśmy przygotowani nawet na defensywnie ustawioną Termalikę. Chcemy w końcu zainkasować trzy punkty - mówił trener o czekającym Cracovię meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

Zobacz retransmisję z konferencji: