Dziś o godzinie 15:30 Cracovia gra mecz wyjazdowy z Koroną Kielce. Cel jest jeden - do Krakowa muszą przyjechać trzy punkty!

Ależ ciasno jest w dolnej części tabeli Lotto Ekstraklasy. Miejsce 9. dzieli od strefy spadkowej zaledwie 5 punktów, co sprawia, że rywalizacja o grupę mistrzowską jest niezwykle zacięta. To, jak małe są różnice w tabeli, doświadczyła na własnej skórze Cracovia, która po piątkowych i sobotnich zwycięstwach Ruchu Chorzów, Śląska Wrocław i Piasta Gliwice, zanotowała spadek z 12. pozycji na 15. Sytuacja wygląda poważnie, dlatego tak bardzo ważne jest zwycięstwo z Koroną Kielce, które pozwoliłoby naszej drużynie na powrót na wyższą lokatę i zredukowanie straty do pierwszej ósemki do 3 punktów.

Nasz dzisiejszy rywal Korona to zespół, który przed rozpoczęciem kolejki zajmował 8. lokatę w lidze, jednak za sprawą wygranej Pogoni Szczecin przesunął się na miejsce 9. W tym sezonie zwyciężył w 10 meczach, 2 zremisował, a przegrał 13, podczas gdy statystyki „Pasów" to 5 zwycięstw, 12 remisów i 8 porażek. Jak widać po liczbach, drużyny zdobywały punkty w zupełnie różny sposób - Korona musiała uznać wyższość rywala w sporej liczbie meczów (13 to najwięcej w Lotto Ekstraklasie), ale nie traciła punktów w remisach (tych z kolei ma najmniej w lidze), zupełnie inaczej niż Cracovia, która najczęściej dzieli się punktami z rywalem.

Przed Cracovią bardzo ważny mecz, ale także bardzo trudne zadanie, wygrać bowiem z Koroną Kielce na jej stadionie jest nie lada wyczynem. Liczby kielczan u siebie to 8 zwycięstw, remis i 3 porażki, co daje jej pod tym względem 4. najlepszy wynik w lidze. Ostatnio „Złocisto-krwiści" przegrali przed własną publicznością... 12 kolejek temu, w październiku zeszłego roku z Legią Warszawa. Oznacza to, że dzisiejsze spotkanie będzie sporym wyzwaniem dla Cracovii, która sama wygrała dotąd tylko jeden mecz wyjazdowy, przełamując się w lutym w Chorzowie.

- Dopóki są szanse na awans do pierwszej ósemki, będziemy o nią grali. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza sytuacja jest trudna, ale tak w piłce jest, że czasem zdarzają się okresy, kiedy nie idzie. Musimy teraz zrobić wszystko, by wyjść z marazmu. Cały sezon mamy pod górkę i wydaje się, że nie ma żadnego złotego środka. Problemem jest zarówno skuteczność, jak i niepotrzebne tracenie bramek. Są elementy, które musimy poprawić i widzimy na każdym treningu, że z dnia na dzień wygląda to coraz lepiej. Musimy przywieźć do Krakowa trzy punkty z Kielc - mówi przed meczem trener „Pasów" Jacek Zieliński.

Dobrze wszyscy pamiętamy ostatni mecz Cracovii z Koroną Kielce - październikową wygraną 6:0. „Pasy" były wtedy po 6 ligowych meczach z rzędu bez wygranej i bardzo potrzebowały przełamania i punktów, podobnie jak jest teraz. Wszyscy trzymamy więc kciuki, by i dziś udało się naszemu zespołowi odnieść ważne zwycięstwo w starciu z kielczanami! W końcu historia lubi się powtarzać. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 15:30.

Więcej o drużynie Korony Kielce przeczytasz w przedstawieniu przeciwnika - [TUTAJ].

AT