Krzysztof Danielewicz: Cracovia to klub, z którym warto się utożsamiać

    18.12.2012
    Krzysztof Danielewicz: Cracovia to klub, z którym warto się utożsamiać
    - Cieszę się, że będę mógł uczestniczyć w tej tradycji. Koledzy dużo opowiadali mi o poprzednich Treningach Noworocznych, fajnie jest móc pograć w piłkę po sylwestrowej imprezie, tym bardziej przy naszych kibicach – mówi o zbliżającym się wielkimi krokami Treningu Noworocznym pomocnik Cracovii Krzysztof Danielewicz.

    - Cieszę się, że będę mógł uczestniczyć w tej tradycji. Koledzy dużo opowiadali mi o poprzednich Treningach Noworocznych, fajnie jest móc pograć w piłkę po sylwestrowej imprezie, tym bardziej przy naszych kibicach - mówi o zbliżającym się wielkimi krokami Treningu Noworocznym pomocnik Cracovii Krzysztof Danielewicz.

    - Wasz urlop trwa w najlepsze.  Jak go spędzasz?

    - Trener zaraz po zakończeniu rundy jesiennej dał nam wolne. Tak skonstruowana jest liga w naszym kraju, że przerwa zimowa sięga 3-4 miesięcy (piłkarze Cracovii przygotowania do rundy wiosennej rozpoczną 14 stycznia - przyp.). Jednakże, nie znaczy to, że leżymy „brzuchami do góry" i nic nie robimy. Jeśli chodzi o mnie to stosuję się do rozpisanego planu treningowego oraz od czasu do czasu spotykam się z kolegami z drużyny którzy akurat są w Krakowie. Gramy ze sobą sobą, żeby nie wypaść z formy.

    - Przed nami Święta Bożego Narodzenia. Gdzie spędzisz ten wyjątkowy czas?

    - Tradycyjnie, w domu rodziców. Całą rodziną zjeżdżamy się na święta właśnie do domu moich rodziców. Myślę że odwiedzę również dom rodzinny mojej dziewczyny.

    - Święta wiążą się zazwyczaj z rodzinnymi tradycjami. Czy ty również obchodzisz coś szczególnego?

    - Nic szczególnego nie wyróżnia naszych świąt, jest tradycyjnie, smacznie i rodzinnie. Wydaje mi się, że takie właśnie powinny być święta.

    - Tuż po świętach - sylwester. Gdzie wybierasz się na przywitanie nowego, miejmy nadzieję, udanego dla Cracovii roku?

    - Prawdopodobnie wybiorę się na naszego klubowego sylwestra, na stadionie Cracovii. Mam nadzieję, że będzie to ciekawe i niezapomniane wydarzenie, jeszcze nigdy nie byłem na tego rodzaju imprezie. Cracovia to klub z którym warto się utożsamiać.

    - Zaraz po Sylwestrze przyjdzie czas na debiut w Treningu Noworocznym. Jak go sobie wyobrażasz ?

    - Cieszę się, że będę mógł uczestniczyć w tej tradycji. Koledzy dużo opowiadali mi o poprzednich Treningach Noworocznych, fajnie jest móc pograć w piłkę po sylwestrowej imprezie, tym bardziej przy naszych kibicach. Wydaje mi się, że taka tradycja to rzadkość w piłkarskim świecie i chętnie razem  z kolegami ją  podtrzymam.

    AM