Krzysztof Nykiel: To dobrze, że jest taka rywalizacja

  • Wywiady
16.10.2012
Krzysztof Nykiel: To dobrze, że jest taka rywalizacja
- Wiedziałem, że będzie wysoko w tabeli, być może nawet w samej czołówce, ale nie spodziewałem się, że tego, że będzie wygrywać praktycznie wszystko – mówi o Flocie Świnoujście obrońca Cracovii, Krzysztof Nykiel. Zawodnik już trenuje z pierwszym zespołem Pasów.

- Wiedziałem, że będzie wysoko w tabeli, być może nawet w samej czołówce, ale nie spodziewałem się, że tego, że będzie wygrywać praktycznie wszystko - mówi o Flocie  Świnoujście obrońca Cracovii, Krzysztof Nykiel. Zawodnik już trenuje z pierwszym zespołem Pasów.

- Jesteś już zdrowy, a jednocześnie gotowy na niedzielny mecz z Flotą..

- Wygląda na to, że tak. Problemy (mocne stłuczenie kostki i naciągnięte wiązadło - przyp.), z którymi zmagałem się przez ostatnie dwa tygodnie są już za mną.

- Do zdrowia wrócili również m.in. Sławek Szeliga i Mateusz Żytko...

- Czeka nas mecz z liderem i tym lepiej, że coraz więcej zawodników wraca do drużyny. Ten fakt z pewnością cieszy naszego trenera. To dobrze, że jest taka rywalizacja.

- Spodziewałeś się tego, że Flota będzie w tym sezonie w takiej dyspozycji?

- Wiedziałem, że będzie wysoko w tabeli, być może nawet w samej czołówce, ale nie spodziewałem się, że tego, że będzie wygrywać praktycznie wszystko. Bo właściwie tylko jeden mecz nie wyszedł tej drużynie (remis 1:1 ze Stomilem w Olsztynie - przyp.).

- Zmierzyliście się z Flotą w Pucharze Polski, a eksperci zgodnie stwierdzili, że Cracovia była w tym spotkaniu lepszym zespołem...

- Tak. Ja wtedy leczyłem kontuzję i nie grałem, ale mecz obejrzałem w telewizji. Odpadliśmy naprawdę pechowo.

- Na co trzeba będzie szczególnie uważać?

- Na stałe fragmenty gry. Widać, że mają je świetnie wytrenowane.

Rozmawiał DG