Krzysztof Szewczyk: Fajnie zaprezentować się takiej publiczności

    05.03.2013
    Krzysztof Szewczyk: Fajnie zaprezentować się takiej publiczności
    - Moim głównym celem jest przedostanie się do meczowej osiemnastki oraz debiut w którymś ze spotkań, wtedy naprawdę byłoby super. A jeśli chodzi o nasz drużynowy cel, jest to oczywiście awans do Ekstraklasy - mówi młody napastnik Cracovii Krzysztof Szewczyk.

    - W ostatnią niedzielę prezentowaliście się przed kibicami oraz rozegraliście sparing z Sandecją, który był ostatnią grą kontrolną przed rundą. Jak podobało Ci się całe wydarzenie?

    - Było bardzo przyjemnie, kolejne wspaniałe przeżycie z pierwsza drużyną. Podobała mi się prezentacja, kibice dopisali, było ich bardzo dużo, byli głośni. Naprawdę fajnie wybiec na boisko, by być prezentowanym takiej publiczności. Cieszę się z tego wydarzenia i to jest kolejny bodziec do dalszej, ciężkiej pracy.

    - W sobotę pierwsza kolejka rundy wiosennej, w zasadzie został niecały tydzień przygotowań. Okocimski to drużyna, która będzie walczyła o byt w pierwszej lidze..

    - Na pewno nie lekceważymy żadnego przeciwnika, każdy mecz, każda drużyna jest tak samo ważna. Będzie to tak samo ciężki mecz i nieważne, czy gramy z pierwszą, czy ostatnią drużyną w tabeli, trzeba się przyłożyć na sto procent. Każdy kolejny mecz rundy będzie dla nas najważniejszy, bo wiadomo, że aby awansować, trzeba zwyciężać we wszystkich spotkaniach. Nie będzie żadnego odpuszczania, będziemy grać na całego i wtedy będzie wszystko dobrze.

    - W takim razie odnieśmy się teraz do Ciebie, jako młodego zawodnika „Pasów". Jakie są Twoje indywidualne cele na rundę wiosenną?

    - Na pewno moim głównym celem jest przedostanie się do meczowej osiemnastki oraz debiut w którymś ze spotkań, wtedy naprawdę byłoby super. A jeśli chodzi o nasz drużynowy cel, jest to oczywiście awans do Ekstraklasy.

    Rozmawiał Maciej Fremel.