- Wiem, że jest to najważniejszy mecz w Polsce. To sprawia, że ten dzień dużo dla nas znaczy - mówi Matic Fink przed dzisiejszymi Wielkimi Derbami Krakowa.

- To będą twoje pierwsze Wielkie Derby Krakowa. Jak czujesz się przed tym wyjątkowym meczem?

- Bardzo dobrze, nie mogę już się doczekać tego starcia! Nie byłem jeszcze w Cracovii, gdy był rozgrywany latem pierwszy w tym sezonie mecz z Wisłą, więc teraz zagram w swoich pierwszych derbach Krakowa. Długo czekałem na ten mecz i w końcu przyszedł! Jestem w pełni zmotywowany!

- Opowiadali ci koledzy w szatni o tym, jak ważne są i jak wyglądają derby?

- Tak, wiele słyszałem o Wielkich Derbach Krakowa, dużo opowiadał mi szczególnie Miro Čovilo. Wiem, że jest to najważniejszy mecz w Polsce. To sprawia, że ten dzień dużo dla nas znaczy. Cieszę się, że będę mógł być częścią takiego wydarzenia. Damy z siebie sto procent, będziemy walczyć ze wszystkich sił, ponieważ chcemy odnieść zwycięstwo!

- Zwycięstwo byłoby ważne pod różnymi względami.

- Jasne. Przede wszystkim dzięki wygranej rządzilibyśmy w Krakowie, uszczęśliwilibyśmy naszych kibiców, a także zyskalibyśmy cenne punkty, które pozwoliłyby nam poprawić swoją pozycję w tabeli.

- W swojej karierze miałeś już okazję grać w meczach derbowych. Jak je wspominasz?

- Były to zawsze bardzo emocjonujące mecze. Jako zawodnik Olimpiji grałem wiele razy w największych derbach Słowenii, zwanych Wiecznymi Derbami, przeciwko drużynie Mariboru. Także będąc w Turcji w Rizesporze brałem udział w derbach z Trabzonsporem. Cieszę się na to, że będę mógł poznać teraz od środka kolejne derby!

- Nie potrzebna jest chyba specjalna motywacja na takie spotkanie jak jutro?

- Po niedzielnym przegranym meczu w Poznaniu byliśmy rozczarowani, musieliśmy jednak szybko zapomnieć o tamtym spotkaniu, żeby przygotowywać się do derbów. To jak ważny jest to mecz jest wystarczającą motywacją. Mogę zapewnić, że każdy z zawodników da z siebie wszystko!