IDZIEMY NA MECZ! LESZEK MAZAN

    29.09.2011
    IDZIEMY NA MECZ! LESZEK MAZAN
    Leszek Mazan: Dbajmy o wychowanie naszych dzieci i wnuków!

    Leszek Mazan: Dbajmy o wychowanie naszych dzieci i wnuków!

    Oczywiście, że się wybieram na mecz z Lechem, jakże mógłbym się nie wybrać! Idę z dwoma wnukami: Jasiem i Wojtkiem. Wychowanie dzieci to bardzo ważna rzecz i trzeba uważać, by w tym procesie nie zachodziły żadne dewiacje. Człowiek czasem może się „zdrzemnąć", czegoś nie dopilnować i buch: ma się potem kibica niewłaściwej drużyny w rodzinie.

    Owszem, ciężko nam dotąd szło w lidze, ale trzeba być wytrwałym i nie można się załamywać, zwłaszcza po przełomowym zwycięstwie w Zabrzu. Zresztą frekwencje w tym sezonie przy Kałuży są naprawdę świetne, a Pasy w ogóle mają wspaniałych kibiców - moim zdaniem najlepszych w Polsce. To przecież oni w czasach trzeciej ligi uratowali ten Klub.

    Muszę ponadto dodać, że ciąglę wierzę w przedsezonowe słowa Profesora Filipiaka: to siódmy sezon Cracovii w Ekstraklasie, a zgodnie z biblijnymi wytycznymi po siedmiu chudych latach ma przyjść siedem lat tłustych. Nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na spełnienie tej przepowiedni. Trzymam kciuki w sobotę na stadionie!Pasy new