Milan Dimun: Może to ten mecz zadecydował o tym, że dzisiaj jestem w Cracovii

    11.06.2016
    Milan Dimun: Może to ten mecz zadecydował o tym, że dzisiaj jestem w Cracovii
    - Z pewnością będę się starał dawać z siebie wszystko, by cały czas czynić postępy – mówi nowy zawodnik Cracovii Milan Dimun, który dołączył do „Pasów” z FC VSS Košice.

    - Z pewnością będę się starał dawać z siebie wszystko, by cały czas czynić postępy - mówi nowy zawodnik Cracovii Milan Dimun, który dołączył do "Pasów" z FC VSS Košice.

    - Milan, witamy w Cracovii. Dlaczego zdecydowałeś się na transfer naszego klubu?

    - Uważam, że polska ekstraklasa jest na pewno lepsza od słowackiej, więc jest do dla mnie krok do przodu. Dotychczas miałem okazję grać jedynie w drugiej lidze. Dlatego jestem Cracovii bardzo wdzięczny, że interesowała się moją osobą i że mogę dołączyć do tego zespołu. Z pewnością będę się starał dawać z siebie wszystko, by cały czas czynić postępy.

    - Miałeś okazję grać przeciwko Cracovii, gdy w lipcu zeszłego roku razem z FC VSS Košice pokonaliście „Pasy" w sparingu.

    - Zgadza się, myślę, że może właśnie to ten mecz sprzed roku zadecydował o tym, że dzisiaj jestem w Cracovii. Było to udane spotkanie dla mnie, jako że zaprezentowałem się wtedy z dobrej strony.

    - Jaka jest twoja nominalna pozycja na boisku?

    - Muszę powiedzieć, że tak naprawdę w przeciągu ostatniego roku grałem chyba na wszystkich możliwych pozycjach! Występowałem w ataku, pomocy i obronie. Ale jeśli chodzi o pozycję, na której najlepiej się czuję, jest to jednak defensywny lub środkowy pomocnik.

    - W Cracovii gra już dwóch Słowaków, więc pewnie łatwiej ci będzie się zaaklimatyzować.

    - Tak, mam nadzieję, że będzie mi dzięki nim trochę łatwiej na początku. Liczę na to, że pomogą mi zaaklimatyzować się w Cracovii i szybko nauczę się języka, a i piłkarsko odnajdę się w zespole.

    AT