Miro Čovilo powrócił do treningów z nowym elementem garderoby. Mamy nadzieję, że z kaskiem czy bez znów będzie czołowym graczem w Polsce!

Miroslav Čovilo chyba jak nikt inny nie mógł się już doczekać początku przygotowań do sezonu 2017/18! Pomocnik Cracovii doznał groźnej kontuzji w lutym tego roku, po tym jak zderzył się głową z Jarosławem Fojutem w meczu z Pogonią Szczecin i był zmuszony pauzować przez resztę zeszłego sezonu. Pod koniec kwietnia Miro wrócił do treningów, były to jednak zajęcia indywidualne.

W tym tygodniu zawodnik stawił się na pierwsze treningi w pełni gotowy, by  razem z resztą zespołu zacząć treningi. Ćwiczył z dużym entuzjazmem, miał przecież mnóstwo czasu, by stęsknić się za piłką!

Podczas gierek wewnątrzzespołowych Čovilo musi jeszcze korzystać ze specjalnego kasku. Jak mówi, jest w nim dość gorąco podczas upałów, ale przynajmniej na razie będzie to jego nieodłączny atrybut podczas treningów i gry.