Cztery bramki w sześciu meczach i to w wykonaniu defensywnego pomocnika to nie lada wyczyn. Jak zapatruje się na to wicelider klasyfikacji strzelców Miroslav Čovilo?

Po 6. kolejce Lotto Ekstraklasy dość niespodziewanym wiceliderem klasyfikacji strzelców jest zawodnik Cracovii Miroslav Čovilo. Grający na pozycji defensywnego pomocnika zawodnik w tym sezonie dwukrotnie trafił do siatki przeciwko Piastowi Gliwice oraz pokonał bramkarza Lecha Poznań, a w ostatni weekend także Ruch Chorzów. To sprawia, że strzelił drugą najwyższą liczbę bramek, tracąc do lidera w tej klasyfikacji Konstantina Vassiljeva tylko jedno trafienie.

Co na to sam Miro? Nasz zawodnik zdradza między innymi, ile bramek zdobył kilkanaście lat temu: - Bardzo się cieszę, że udało mi zdobyć jak na razie tyle bramek, ponieważ w każdym meczu daję z siebie wszystko, chcąc pomagać drużynie. W poprzednim sezonie miałem w sumie sześć bramek na koncie, więc jeszcze nie wyrównałem tego wyniku. A pamiętam, że kiedyś jeszcze w czasach juniorskich w drużynie FK Velež strzeliłem 24 goli, ale wtedy miałem jakieś 14 lat i grałem na pozycji napastnika. Teraz nie jestem od strzelania bramek, mimo że czasem mi się to udaje. Może w kolejnych meczach uda mi się jeszcze polepszyć statystki, choć najważniejsze jest, by to drużyna wygrywała.