Mundial z Cracovią: Piątek z Moskałą
26.06.2010

Tomasz Moskała liczył na więcej w spotkaniu Portugalia – Brazylia, był także pod wrażeniem determinacji Chile w pojedynku z Hiszpanią. Prezentujemy analizę ostatnich meczów grup G i H.
Grupa G
PORTUGALIA – BRAZYLIA 0 : 0
- Mecz wyglądał tak, jak wyglądał. Obie drużyny dysponują zawodnikami światowej klasy, obie prezentują dobry, ofensywny futbol i trochę szkoda, że takie spotkanie kończy się bezbramkowym remisem. To jest turniej, a więc każdy myśli o przyszłości i o tym, co będzie w kolejnej rundzie. Nie wiem, czy zespoły kalkulowały i chciały zagrać na remis. Chyba nie, bo zawsze korzystniej jest zagrać lepiej i wygrać – to dobrze wpływa na psychikę i morale.
KOREA PÓŁNOCNA – WYBRZEŻE KOŚCI SŁONIOWEJ 0 : 3 (0 : 2)
- To był właściwie mecz drużyn, które nie grały o nic, bo choć Wybrzeże Kości Słoniowej miało matematyczne szanse na awans, to jednak musiałoby wygrać przynajmniej 9:0 i jednocześnie liczyć na porażkę Portugalii. Afrykanie ruszyli od samego początku, w miarę szybko zdobyli dwie bramki, ale w drugiej połowie grali już z mniejszym impetem i skończyło się na 3:0. Uważam, że Wybrzeże – patrząc, jakich ma zawodników – rozczarowało w tych mistrzostwach, choć z drugiej strony trafiło do bardzo trudnej grupy. A Korea? Miała wynik na styk z Brazylią, ale to wynikało bardziej z tego, że Brazylijczycy podeszli na luzie i chcieli wygrać jak najmniejszym nakładem sił. W efekcie musieli się trochę natrudzić.
Awans: Brazylia, Portugalia.
Grupa H
CHILE – HISZPANIA 1 : 2 (0 : 2)
- Chile pokazuje się na tym turnieju z bardzo dobrej strony. Podeszło do meczu z Hiszpanią po dwóch udanych spotkaniach z Hondurasem i Szwajcarią. Przeciwko Hiszpanii również zaprezentowało się całkiem pozytywnie i kto wie, co by było, gdyby nie czerwona kartka. Przegrywali 0:2, a mimo to zdobyli kontaktowego gola i szukali okazji do remisu. Hiszpanie stanęli na wysokości zadania i awansowali do 1/8, gdzie zmierzą się z Portugalią. To będzie ciężka przeprawa, ale sądzę, że przejdą do kolejnej fazy.
SZWAJCARIA – HONDURAS 0 : 0
- Szwajcaria sprawiła dużą niespodziankę w pierwszym meczu turnieju, kiedy to wygrała z Hiszpanią i spodziewałem się jej awansu do kolejnej fazy. Potem już jednak nie zachwyciła i zajęła trzecie miejsce w grupie. Honduras - jej wczorajszy przeciwnik - uplasował się na czwartej pozycji. Nie oglądałem tego spotkania, ale sądząc po wyniku, był to mecz bez większej historii.
Awans: Hiszpania, Chile.
DG
PORTUGALIA – BRAZYLIA 0 : 0
- Mecz wyglądał tak, jak wyglądał. Obie drużyny dysponują zawodnikami światowej klasy, obie prezentują dobry, ofensywny futbol i trochę szkoda, że takie spotkanie kończy się bezbramkowym remisem. To jest turniej, a więc każdy myśli o przyszłości i o tym, co będzie w kolejnej rundzie. Nie wiem, czy zespoły kalkulowały i chciały zagrać na remis. Chyba nie, bo zawsze korzystniej jest zagrać lepiej i wygrać – to dobrze wpływa na psychikę i morale.
KOREA PÓŁNOCNA – WYBRZEŻE KOŚCI SŁONIOWEJ 0 : 3 (0 : 2)
- To był właściwie mecz drużyn, które nie grały o nic, bo choć Wybrzeże Kości Słoniowej miało matematyczne szanse na awans, to jednak musiałoby wygrać przynajmniej 9:0 i jednocześnie liczyć na porażkę Portugalii. Afrykanie ruszyli od samego początku, w miarę szybko zdobyli dwie bramki, ale w drugiej połowie grali już z mniejszym impetem i skończyło się na 3:0. Uważam, że Wybrzeże – patrząc, jakich ma zawodników – rozczarowało w tych mistrzostwach, choć z drugiej strony trafiło do bardzo trudnej grupy. A Korea? Miała wynik na styk z Brazylią, ale to wynikało bardziej z tego, że Brazylijczycy podeszli na luzie i chcieli wygrać jak najmniejszym nakładem sił. W efekcie musieli się trochę natrudzić.
Awans: Brazylia, Portugalia.
Grupa H
CHILE – HISZPANIA 1 : 2 (0 : 2)
- Chile pokazuje się na tym turnieju z bardzo dobrej strony. Podeszło do meczu z Hiszpanią po dwóch udanych spotkaniach z Hondurasem i Szwajcarią. Przeciwko Hiszpanii również zaprezentowało się całkiem pozytywnie i kto wie, co by było, gdyby nie czerwona kartka. Przegrywali 0:2, a mimo to zdobyli kontaktowego gola i szukali okazji do remisu. Hiszpanie stanęli na wysokości zadania i awansowali do 1/8, gdzie zmierzą się z Portugalią. To będzie ciężka przeprawa, ale sądzę, że przejdą do kolejnej fazy.
SZWAJCARIA – HONDURAS 0 : 0
- Szwajcaria sprawiła dużą niespodziankę w pierwszym meczu turnieju, kiedy to wygrała z Hiszpanią i spodziewałem się jej awansu do kolejnej fazy. Potem już jednak nie zachwyciła i zajęła trzecie miejsce w grupie. Honduras - jej wczorajszy przeciwnik - uplasował się na czwartej pozycji. Nie oglądałem tego spotkania, ale sądząc po wyniku, był to mecz bez większej historii.
Awans: Hiszpania, Chile.
DG