Na tydzień przed inauguracją znowu wygrywamy!

Ostatni sparing przed początkiem ligowego sezonu „Pasy" rozpoczęły jak z nut. Po błędzie Zieńczuka, który odegrał piłkę do własnego bramkarza, golkiper Ruchu nie zdołał dobrze opanować piłki i tę przejął Kapustka, który bez najmniejszego problemu wpakował ją do pustej bramki.
W kolejnych minutach pierwszej połowy Cracovia nadal przeważała, a efekty tej gry mieliśmy okazję obserwować chociażby w 26 minucie, gdy prawej strony wprost pod nogi Jendriska wrzucił Deleu, a ten z 5 metrów nie zdołał czysto uderzyć i po nogach obrońcy futbolówka wyleciała ponad bramkę.
Końcówka pierwszej części gry należała już jednak do gości. Efekty tej przewagi przyszły na 4 minuty przed przerwą - piłkarskimi „nożycami" piłkę w przeciwległe okienko bramki wpakował Roland Gigolaev.
Drugą połowę mogliśmy zacząć równie dobrze jak pierwszą, ale na drodze do odzyskania prowadzenia stanął...sędzia, który nie uznał-wydawać by się mogło - prawidłowo zdobytej bramki Zjawińskiego. Kolejne mnuty zwiastowały wyrównaną końcówę. Tę jednak, na 11 minut przed końcem przerwali Boubacar Diabang i Krzysztof Szewczyk. Senegalczyk kapitalnie rozpędził się lewym skrzydlem, wpadł w pole karne i odegrał do wybiegającego równolegle „Szewy", który wpakował futbolówkę do siatki obok bezradnego Skaby.
Do końca "Pasy" zdołały utrzymać spokój w grze i dowieść do końca trzecie z rzedu sparingowe zwyciestwo. A już za tydzień meczem w Gdańsku Cracovia zainauguruje kolejny sezon Ekstraklasy.
Cracovia - Ruch Chorzów (1-0)
‘3 Bartosz Kapustka (1-0)
43 Roland Gigolaev (1-1)
79 Krzysztof Szewczyk
Skład Cracovii: Pilarz, Deleu, Sretenović, Polczak, Wołąkiewicz, Dąbrowski, Cetnarski, Wójcicki, Kapustka, Rakels, Jendrisek
W II połowie wprowadzeni: Covilo, Sandomierski, Szewczyk, Zjawiński, Wawszczyk, Budziński
Skład Ruchu: Putnocky, Oleksy, Grodzicki, Koj, Konczkowski, Urbańczyk, Iwański, Surma, Gigolaev, Zieńczuk(63 Szewczyk), Visniakovs
KD