Cracovia w niedzielę zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Nasz najbliższy przeciwnik aktualnie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z 23 punktami na koncie.

Bielszczanie źle rozpoczęli obecny sezon, jednak od momentu gdy opiekunem "Górali" został Leszek Ojrzyński gra Podbeskidzia wyraźnie się poprawiła.

Co prawda niedzielni gospodarze po raz ostatni wygrali w 22. kolejce pokonując na własnym terenie 1:0 Widzew Łódź, to bez wątpienia nie można ich lekceważyć.

Podbeskidzie jest niezwykle niewygodnym rywalem przede wszystkim przed własną publicznością. Bielszczanie u siebie przegrali po raz ostatni w 10. kolejce z Piastem Gliwice. O sile piłkarzy Leszka Ojrzyńskiego przekonała się choćby Legia Warszawa, która przegrała w Bielsku 0:1.

W ostatniej kolejce Podbeskidzie przegrało 1:2 w Poznaniu.

W niedzielnym meczu na pewno nie wystąpi podstawowy pomocnik Podbeskidzia Anton Sloboda, który w ostatniej kolejce otrzymał czwartą żółtą kartkę i będzie pauzować.

Najlepszym strzelcem w szeregach bielszczan jest Fabian Pawela, autor trzech trafień.

PS