Noc pełna wzruszeń - Andrea Bocelli wystąpił na Cracovii [FOTO]
![Noc pełna wzruszeń - Andrea Bocelli wystąpił na Cracovii [FOTO]](/files_pl/file_149752/8.jpg)
Stadion Cracovii zamienił się dzisiaj na kilka godzin w wielką salę widowiskową. Ponad 13-tysięczna publiczność zasiadła na trybunach stadionu przy ulicy Kałuży, żeby móc podziwiać występ jednego z najsłynniejszych śpiewaków świata.
Fani talentu Andrei Bocellego przyjechali z różnych zakątków Polski, żeby wysłuchać jedynego w naszym kraju koncertu włoskiego artysty właśnie na stadionie "Pasów".
Realizacja tego wydarzenia, była możliwa dzięki kooperacji Klubu MKS Cracovia i firmie Makroconcert.
Atmosfera jest fenomenalna. Przyszło bardzo dużo ludzi i sceneria jest nietypowa, ale pogoda dopisała i wszystko zostało świetnie zorganizowane. Warto było przejechać wiele kilometrów, żeby się tu znaleźć, szczególnie, że jest to jedyny koncert w Polsce i świetny artysta - to jedna z wielu pozytywnych opinii, które można było usłyszeć od przybyłych gości.
Wiceprezes Cracovii - Jakub Tabisz, podkreślił, że nie jest to ostatnie wydarzenie tego typu organizowane na stadionie "Pasów" - Mam nadzieję, że koncert tej rangi, choć jest u nas po raz pierwszy, nie będzie to raz ostatni. Organizacja jest bardzo dobra, nagłośnienie zostało specjalnie dopasowane, cały stadion zdał egzamin.
Tenorowi towarzyszył Chór i Orkiestra Filharmonii Krakowskiej pod batutą Marcello Roty. Pierwsza część koncertu składała się z arii operowych, w drugiej, oprócz muzyki klasycznej, zabrzmiała m.in. bossa nova "Love in Portofino" z płyty o tym samym tytule wydanej w 2013 roku. Cały występ zaskakująco zakończył się nie tak jak wszyscy myśleli utworem "Time to say goodbye", ale arią "Nessun dorma" z opery Giacomo Pucciniego pt. "Turandot".
MŻ
fot. Leszek Tarczoń