Listopadowe zmagania rozpoczęliśmy od meczu z gdańską Lechią, który z uwagi na datę - rozegrany został w Dzień Zaduszny - zyskał wyjątkową oprawę, w ramach której wspominaliśmy zmarłych, zasłużonych dla historii najstarszego Klubu sportowego w Polsce. W ślad za wyjątkowością samego spotkania poszedł też jego wynik. Pasy po bramce Pellego w ostatnich minutach pokonały gdańszczan 1:0, tymczasowo stając się liderem PKO BP Ekstraklasy!

Kolejne dni przynosiły następne ważne informacje dla wszystkich Kibiców najstarszego Klubu sportowego w Polsce. 5 listopada poznaliśmy rywala w 1/8 finału Totolotek Pucharu Polski, którym oficjalnie został Raków Częstochowa. Dzień później zaś nowy, odświeżony wygląd zyskał portal cracovia.pl, na którym aktualnie się Państwo znajdują.

9 listopada oglądaliśmy ważne spotkania w wykonaniu dwóch pasiastych zespołów - pierwszej drużyny oraz trampkarzy starszych. Zespół Trenera Michała Probierza zremisował bezbramkowo w Płocku, podczas kiedy drużyna Trenera Marcina Bogdana rozegrała pierwsze starcie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorów U-15. Na obiektach Stali Mielec ponieśliśmy minimalną porażkę, przegrywając 1:2. Trzy dni później jednak udało się nam odwrócić losy barażu, wygrywając 3:1 po dogrywce i powracając na szczebel centralny rozgrywek trampkarzy!

To jednak nie był koniec dobrych nowin dla wszystkich naszych Kibiców. Równolegle z awansem naszych hokeistów do Finału Pucharu Kontynentalnego, swój kontrakt do 2022 roku przedłużył Cornel Râpă. Doskonale pokazali się również nasi juniorzy młodsi, kończąc rundę jesienną bez porażki przy użyciu wysokiej wygranej (5:1 na wyjeździe) nad odwieczną rywalką.

W drugiej połowie listopada swoją umowę o rok przedłużył również nasz bramkarz, Michal Peškovič. Wraz z domowym spotkaniem z Zagłębiem Lubin (25 listopada) włączyliśmy się w kolejną piękną akcję pasiastej społeczności - inicjowaną przez TT Cracovia zbiórkę "Sergiu King", kierowaną do rumuńskiej rodziny, której pomaga nasz skrzydłowy, Sergiu Hanca. Wówczas jednak dotarła do nas również smutna wiadomość o śmierci córki legendy Pasów, prof. Ireny Kałuży, która została upamiętniona podczas nadchodzącego spotkania.

Zwycięstwo nad lubinianami w tym wyjątkowym meczu pozwoliło nam wówczas wrócić na pozycję wicelidera. W ten sam weekend doskonale spisali się również nasi juniorzy starsi, kończąc rundę również przy użyciu zwycięstwa nad Zagłębiem - ówczesnym liderem Centralnej Ligi Juniorów - 3:2 po hat-tricku Michała Rakoczego.

27 listopada dostępna stała się nowa, oficjalna aplikacja najstarszego Klubu sportowego w Polsce. Dwa dni później naszej Akademii została przyznana złota - najwyższa - gwiazdka w programie certyfikacji szkółek PZPN. Jednocześnie zaś trwały przygotowania do ostatnich spotkań kończącego się roku.

Wyjątkowo intensywny okres w początkach grudnia zakończyliśmy z turbulencjami (minimalna porażka w Łodzi oraz Kielcach), lecz nie bez pięknych momentów. To właśnie wtedy dwukrotnie zwyciężyliśmy nad Rakowem Częstochowa, awansując jednocześnie do ćwierćfinału Totolotek Pucharu Polski. Tam już w 2020 roku zmierzymy się z braćmi z Tychów. Podczas spotkań z Rakowem wspieraliśmy również "Akcję Rękawiczka", zapewniającą potrzebującym ciepłe odzienie na zimowe dni. Poznaliśmy również młodego zwycięzcę I Pasiastej Olimpiady Wiedzy o Piłce Nożnej, a także obserowaliśmy historyczne wydarzenie, jakim była 1500. bramka dla Pasów w ekstraklasie. Jej zdobywcą został Kamil Pestka.

Rok zakończyliśmy tradycyjną Wigilią klubową #NaStadionie, a także zwycięstem nad Śląskiem Wrocław, które pozwoliło nam spędzić zimę na pozycji wiceliderów ligowej tabeli. Po wsparciu akcji "Szary Ekran" i zachęcaniu do spędzenia Świąt z najbliższymi, przeszliśmy do okresu podsumowań, który niniejszym kończymy.

Za nami kolejne dwanaście miesięcy pięknej historii najstarszego Klubu sportowego w Polsce. Już wkrótce zapiszemy kolejne karty. Wierzymy, że piękne i chwalebne. Dziękujemy za Wasze wsparcie przez cały 2019 rok!