Paweł Zegarek przed meczem z Ruchem Chorzów
Już dziś o godzinie 17:00 juniorzy starsi Cracovii zagrają u siebie pierwszy mecz ćwierćfinału Mistrzostw Polski, z Ruchem Chorzów.
Młodzież "Pasów" zapewniła sobie miejsce w ćwierćfinałach wygrywając w ostatnim spotkaniu 3:2 ze Stalą Mielec. Teraz młodych piłkarzy w walce o półfinał czeka dwumecz z Ruchem Chorzów.
Trener Paweł Zegarek udzielił nam krótkiego wywiadu dotyczącego meczu ze Stalą i planach na Ruch.
- W chłopakach było widać chęć grania o zwycięstwo i nie trzeba było tutaj dużo mówić. Oni byli tak zmotywowani, że w przerwie nie mogli doczekać się już wyjścia na boisko, żeby zagrać dalej. Ja udzielałem im rad co mogą zrobić, żeby ten mecz zakończył się tak jak to się w rezultacie stało - podsumował mecz ze Stalą Mielec trener.
Już w 18. minucie Stal prowadziła z "Pasami" 2:0. Tak trener Zegarek tłumaczył na czym polegały niedociągnięcia jego podopiecznych, które doprowadziły do takiego rezultatu -O utracie dwóch pierwszych goli zadecydowały typowe nasze błędy, czyli błąd przy wyprowadzaniu piłki, strata, nieodpowiedzialne zagranie i szybko straciliśmy te bramki.
Zapytany o prognozy na mecz z chorzowianami, trener odpowiedział -Ruch to bardzo mocny przeciwnik, wygrał bardzo silną grupę śląską. Ilość punktów zdobyta nad rywalami pokazuje, że jest to klub, który bardzo dobrze gra w piłkę. Czeka nas ciężkie zadanie, ale nie niemożliwe.
- Nie mamy szczególnej strategii na ten mecz. Będziemy grać to co potrafimy, czego się uczymy. Jest to dwumecz, ale dobrze byłoby nie stracić bramki u siebie. W każdym spotkaniu strzelamy trochę goli i mam nadzieję, że tak będzie i w obu meczach z Ruchem - zakończył Zegarek.
Cracovia - Ruch Chorzów 5.06, godz. 17:00 - boisko Cracovii przy ulicy Wielickiej 101
Rewanż w Chorzowie w niedzielę, 8.06.
MŻ