Stadion przy ul. Kałuży 1 i ekipa "Pasów" będą gospodarzami niedzielnego spotkania 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy przeciwko Piastowi Gliwice. Dla podopiecznych Jacka Zielińskiego będzie to szansa, by przełamać złą serię czterech meczów bez zwycięstwa, a także przerwać passę pięciu kolejnych potyczek bez porażki swoich rywali. Z uwagi na pozytywny wynik testu na obecność COVID-19, główny szkoleniowiec Cracovii nie pojawi się jednak na ławce trenerskiej.

Ekipa z Gliwic plasuje się obecnie na 8. miejscu w ligowej tabeli z 34-punktowym dorobkiem. Co ciekawe, ekipa pod wodzą Waldemara Fornalika w trzech kolejnych meczach zdołała zachować czyste konto, zaś w ostatnich pięciu potyczkach stracili zaledwie jedną bramkę - z rzutu karnego. W zeszłym tygodniu pokonali na własnym stadionie Lechię Gdańsk po trafieniu Ariela Mosóra. Było to trzecie zwycięstwo naszych najbliższych rywali w 2022 roku.

Szkoleniowiec gości nie będzie mógł skorzystać z Miguela Muñoza, który wraca do zdrowia po odniesionej kontuzji. Zagrożeni zawieszeniem natomiast są Thomas Hateley, Alberto Toril (3 żółte kartki) i Michał Kaput (7 żółtych kartek).

W ekipie "Pasów" do składu wraca Sylwester Lusiusz, który nie mógł wziąć udziału w starciu z Pogonią Szczecin ze względu na nadmiar obejrzanych żółtych kartek. Na kolejny kartonik grożący zawieszeniem na jeden mecz muszą uważać Karol Knap, Cornel Râpă, Mathias Hebo Rasmussen, Michal Sipľak (3 żółte kartki) i Pelle van Amersfoort (7 żółtych kartoników).

Cracovia zmierzyła się w przeszłości z Piastem 46-krotnie (28x w Ekstraklasie, 14x w dawnej II Lidze, 2x w Pucharze Polski i 2x w Pucharze Ekstraklasy). 20 spotkań zakończyło się zwycięstwem "Pasów", 12-krotnie padł remis, a 14 razy zwyciężała ekipa z Gliwic. Warto dodać, że nasz zespół wygrał ostatnie cztery domowe potyczki z "Piastunkami". Jesienią w Gliwicach zwyciężyliśmy 4-2. Hat-trickiem popisał się wówczas Pelle van Amersfoort, a pierwszego gola tego starcia dla Cracovii zdobył Cornel Râpă. Lukáša Hroššę pokonali zaś Damian Kądzior i Michael Ameyaw.

Pierwszy gwizdek Daniela Stefańskiego wybrzmi o godzinie 15:00. Zapraszamy na stadion przy Kałuży 1; bilety wciąż można zakupić [W TYM MIEJSCU]. Transmisja z meczu na antenach Canal+ Sport, Canal+ Sport 3 i w usłudze Canal+ Online. Na relację tekstową "na żywo" zapraszamy na naszą stronę internetową.