Po 23. kolejce I ligi

Za nami zmagania 23. kolejki polskiej pierwszej ligi. W ośmiu rozegranych meczach kibice zobaczyli 20 goli, a aż pięć z nich to bramki autorstwa piłkarzy Dolcanu Ząbki, który pewnie pokonał GKS Bogdankę i z kompletem zwycięstw w rundzie wiosennej znacznie zbliżył się do czołówki stawki.
W Jaworznie GKS Tychy zremisował 1:1 z Sandecją Nowy Sącz i był to jedyny podział punktów w sobotnich spotkaniach. W Legnicy Miedź pokonała 1:0 Polonię Bytom, a Olimpia Grudziądz wygrała w Poznaniu z Wartą uzyskując taki sam rezultat.
Stomil Olsztyn mimo tego, że dwukrotnie wychodził na prowadzenie, ostatecznie przegrał z Kolejarzem Stróże 2:3. Nie zawiodła Termalica Bruk-Bet Nieciecza, pokonując w wyjazdowym spotkaniu Arkę Gdynia 0:1. Podopieczni Kazimierza Moskala od 80. minuty grali w dziesiątkę, ponieważ czerwoną kartkę zobaczył Dariusz Jarecki.
Inne drużyny z czołówki, Zawisza Bydgoszcz i Flota Świnoujście, rozegrały swoje mecze w niedzielę. „Wyspiarze" zdołali tylko zremisować, i to bardzo szczęśliwie, z Okocimskim KS Brzesko 2:2. „Piwosze" do 87. minuty prowadzili 2:0, lecz Flota zdołała w ciągu kilku chwil zdobyć dwie bramki. W Katowicach miejscowy GKS gościł Zawiszę Bydgoszcz, który przegrał 1:0. Było to ostatnie spotkanie rozegrane w ramach 23. kolejki. Swojego meczu nie rozegrała Cracovia, która miała zmierzyć się z ŁKS-em Łódź, który jednak wycofał się z rozgrywek.
Aktualna tabela I ligi znajduje się [W TYM MIEJSCU].
Maciej Fremel