Za nami zmagania 29. kolejki pierwszej ligi, w której padło 18 bramek. Połowa spotkań zakończyła się podziałem punktów, a do końca rozgrywek zostało już tylko pięć kolejek.

Arka pokonała Okocimski KS Brzesko 3:1, który traci do miejsca gwarantującego utrzymanie już siedem punktów. Formą strzelecką znów zaimponował Janusz Surdykowski, który zdobył piątego gola w piątym meczu z rzędu. Inna drużyna walcząca o byt w pierwszej lidze, Stomil Olsztyn, po raz kolejny powiększyła swój stan konta remisując z GKS-em Tychy 1:1. Takim samym rezultatem zakończył się mecz Bogdanki Łęczna z Zawiszą Bydgoszcz.

Aspirująca do awansu "Zetka" postawiła się w niewygodnej sytuacji, gdyż dała szansę na wyprzedzenie się Cracovii. "Pasy" z tej okazji skrzętnie skorzystały, pokonując w hicie kolejki lidera tabeli, Termalikę, w stosunku 2:1. Niecieczanie co prawda objęli prowadzenie, lecz podopieczni Wojciecha Stawowego zdołali strzelić dwie bramki i dowieźć zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego. W Poznaniu Warta przegrała z Flotą Świnoujście 1:2 i tym samym oddaliła się od Stomilu, bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie. "Wyspiarze" natomiast dzięki zwycięstwu wciąż znajdują się w ścisłej czołówce całej stawki.

Miedź Legnica nie dała powodów do radości swoim kibicom, przegrywając 0:2 z GKS-em Katowice. Goście zdobywali bramki w ostatnich dziesięciu minutach meczu. Rewelacja rundy wiosennej, Dolcan Ząbki, obniżył loty w ostatnich pojedynkach. Tym razem zawodnicy Roberta Podolińskiego zremisowali 1:1 z Sandecją Nowy Sącz. Podziałem punktów zakończyła się też rywalizacja z Stróżach, gdzie Kolejarz zmierzył się z Olimpią Grudziądz. W tym spotkaniu kibice nie widzieli jednak żadnych bramek.

Do swojego konta trzy punkty dopisała Polonia Bytom, która miała zaplanowane spotkanie z ŁKS-em Łódź. Bytomianie stracili jednak praktycznie szanse na utrzymanie, więc walkower nie zmienił za wiele w sytuacji tej drużyny.

Aktualną tabelę I ligi znajdziesz [W TYM MIEJSCU].

Maciej Fremel