Po 30. kolejce I ligi

Znamy już rezultaty 30. kolejki pierwszej ligi. Odbyło się osiem spotkań, w których padło 18 bramek. Dwa pojedynki zakończyły się podziałem punktów, dwa razy zwyciężali gospodarze, a czterokrotnie to goście byli górą.
Najwięcej goli oglądali fani w Brzesku, gdzie Okocimski przegrał z GKS-em Katowice 1:4. "Piwosze" stracili trzy bramki w przeciągu kilkunastu minut i to zaważyło na końcowym rezultacie. Wynik ten skrzętnie wykorzystał Stomil Olsztyn, który wygrał z Miedzią Legnica 1:2 i odskoczył od strefy spadkowej już na siedem punktów. W dobrej formie jest też pogodzona ze spadkiem Polonia Bytom. Tym razem niebiesko-czerwoni wygrali 2:0 z Wartą Poznań, która jest następnym kandydatem do degradacji.
Kompletu punktów nie zdobyły drużyny, które zajmowały dwie pierwsze lokaty w tabeli. Termalica Bruk-Bet Nieciecza bezbrakowo zremisowała z Bogdanką Łęczna, a w pojedynku Cracovii z Flotą Świnoujście padł wynik 1:1. Podział punktów w hicie kolejki pozwolił na awans na fotel wicelidera Zawiszy Bydgoszcz, który wygrał 2:0 z Kolejarzem Stróże.
Walczący o przełamanie GKS Tychy znów nie zdołał zwyciężyć. Mało tego, tyszanie dali nabrać wiatru w żagle Dolcanowi Ząbki, który również nie był ostatnio w najlepszej dyspozycji. "Ząbkovia" w ostatecznym rozrachunku wygrała 2:1. W Grudziądzu Arka pokonała 1:0 tamtejszą Olimpię, dzięki czemu drużyna z Gdyni ma szansę na miejsce w pierwszej piątce. W kolejce tej odpoczywała Sandecja Nowy Sącz, która miała zaplanowane spotkanie z ŁKS-em Łódź, który wycofał się z rozgrywek.
Aktualną tabelę I ligi znajdziesz [W TYM MIEJSCU].
DG