Podsumowanie 18. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

    09.12.2014
    Podsumowanie 18. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
    Poniedziałkowy mecz Ruchu z Podbeskidziem zwieńczył 18. rozdanie T-Mobile Ekstraklasy. Cracovia zmierzyła się w ramach tej kolejki z Jagiellonią Białystok – spotkanie zakończyło się remisem „Pasów“ z drużyną z góry tabeli.

    Poniedziałkowy mecz Ruchu z Podbeskidziem zwieńczył 18. rozdanie T-Mobile Ekstraklasy. Cracovia zmierzyła się w ramach tej kolejki z Jagiellonią Białystok - spotkanie zakończyło się remisem "Pasów" z drużyną z góry tabeli.

    Kolejka rozpoczęła się od piątkowego meczu Zawiszy Bydgoszcz ze Śląskiem Wrocław. Po dwóch remisach Zawisza miał nadzieję na dobry wynik, jednak Sebastian Mila dał swojej drużynie zwycięstwo pięknym strzałem z pierwszej piłki. Zawisza - Śląsk 0:1.

    Następnie zmierzyły się dwie mocne ekipy Legii Warszawa i Górnika Zabrze. Mistrz Polski zdominował "Górników" i zaskakująco łatwo ograł rywala 4:0. Na uwagę zasługuje między innymi fantastyczny strzał z dystansu Michała Żyry.

    Także w pierwszym sobotnim spotkaniu mogliśmy zobaczyć kapitalnego gola. Autorem tego trafienia zza pola karnego był zawodnik Górnika Łęczna Fiodor Cernych. Jednak GKS Bełchatów wyrównał po strzale Adriana Basty i mecz dwóch beniaminków zakończył się remisem 1:1.

    W równolegle rozgrywanym spotkaniu Pogoń Szczecin zmierzyła się na własnym boisku z Koroną Kielce. "Portowcy" wyszli na prowadzenie w 18. minucie spotkania po bramce Łukasza Zwolińskiego, dla którego było to 6. trafienie w tym sezonie. Goście grali dobrze i mieli okazje do wyrównania, ale gospodarze przypieczętowali wygraną, zdobywając bramkę na 2:0.

    W trzecim sobotnim meczu Cracovia podjęła u siebie Jagiellonię Białystok. Po ostatnich dwóch porażkach naszemu zespołowi udało się wywalczyć remis 1:1 w starciu ze świetnie sobie radzącą w lidze "Jagą". Po bramce w spotkaniu strzelili Mateusz Piątkowski i Deniss Rakels. Dla pierwszego było to 12. trafienie w sezonie, a dla zawodnika "Pasów" piąta bramka.

    W niedzielę Lechia Gdańsk zagrała z Piastem Gliwice. Bohaterem gdańszczan był autor trzech trafień, Piotr Wiśniewski. Piast Gliwice strzelił bramkę kontaktową na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry i miał kolejne okazje, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Lechii 3:1.

    Potem przyszedł czas na starcie Wisły Kraków z Lechem Poznań. "Kolejorz" nie załamał się po szybko straconym golu i cofnięta Wisła została zdominowana przez rywala, który ustrzelił dwie bramki. Po świetnej postawie piłkarzy Lecha i wygranej 2:1, trzy punkty pojechały do Poznania.

    Na zakończenie kolejki znajdujący się w dole tabeli Ruch Chorzów niespodziewanie pokonał zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała 2:0. Było to trzecie z rzędu zwycięstwo chorzowian w meczach przed własną publicznością.

    Aktualną tabelę T-Mobile Ekstraklasy można znaleźć [W TYM MIEJSCU].

    Aleksandra Toczyłowska