Przed 32. kolejką I ligi

Walka na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy nieustannie zmierza ku końcowi, a co za tym idzie, już w przeciągu kilkunastu dni poznamy drużyny, które będą w przyszłym sezonie walczyć w innych klasach rozgrywkowych. Jedyną ekipą która będzie odpoczywać w kolejce rozgrywanej w środku tygodnia, będzie Miedź Legnica, która z góry dopisze do swojego konta trzy punkty przez walkower z ŁKS-em Łódź, który wycofał się z rozgrywek.
Będąca w świetnej dyspozycji Arka Gdynia podejmie na własnym terenie Stomil Olsztyn, który po blamażu w pojedynku z Okocimskim KS Brzesko wciąż nie jest pewny utrzymania. "Piwosze" z kolei, aby zachować matematyczne szanse na pozostanie w lidze, muszą pokonać na swoim boisku Dolcan Ząbki. Podobne emocje będą towarzyszyć Warcie Poznań, której do bezpiecznej strefy brakuje sześciu punktów. W przypadku wygranej Stomilu i przegranej "Zielonych" w Jaworznie z GKS-em Tychy, różnica wzrośnie, a co za tym idzie, przekreśli szansę poznaniaków na byt w pierwszej lidze.
Do sporych roszad może dojść w czołówce tabeli, gdyż mała różnica punktowa pomiędzy pierwszymi czterema zespołami oraz bezpośrednie starcia tych drużyn oznaczają nic innego jak wiele emocji i walkę o awans do ostatniego gwizdka. W hicie kolejki Termalica zmierzy się u siebie z ekipą z Bydgoszczy. W przypadku zwycięstwa Zawiszy drużyny te zrównają się punktami, co oznaczać będzie jeszcze większy ścisk w czołówce. Aby było naprawdę gorąco, swoje mecze muszą wygrać także Cracovia i Flota Świnoujście. "Pasy" zmierzą się w Nowym Sączu z tamtejszą Sandecją, natomiast "Wyspiarzy" czeka przeprawa w spotkaniu z Kolejarzem Stróże.
W pozostałych meczach Polonia Bytom podejmie Bogdankę Łęczna, a Olimpia Grudziądz ugości GKS Katowice.
Aktualną tabelę I ligi znajdziesz [W TYM MIEJSCU].
Maciej Fremel