Przedstawiamy rywala: KOLEJARZ STRÓŻE

W niedzielnym meczu 10. kolejki pierwszej ligi Cracovia zmierzy się na wyjeździe z Kolejarzem Stróże. Oto przedstawienie najbliższego rywala Pasów.
Kolejarz Stróże to klub założony w roku 1949, jednak jego historia aż do początku XXI wieku nie obfitowała w sukcesy. Trudno się zresztą dziwić - Stróże to sporej wielkości wieś położona niedaleko Grybowa, na granicy Pogórza Ciężkowickiego i Beskidu Niskiego. Drużyna Kolejarza Stróże jeszcze dziesięć lat temu występowała na piątym szczeblu rozgrywek i pozostawała w cieniu lokalnych rywali - nie tylko nowosądeckiej Sandecji, ale także Glinika Gorlice, czy nawet „najbliższej sąsiadki", Grybovii Grybów.
Marsz Kolejarza w górę rozpoczął się w roku 2003, a animatorem sukcesów był Stanisław Kogut: radny Gminy Grybów, następnie zasiadający w sejmiku województwa, aż wreszcie - od 2005 roku - Senator RP. Jest on obecnie wiceprezesem klubu znanym też z tego, że na meczach reaguje wyjątkowo żywiołowo.
Kolejarz w 2005 roku awansował do ówczesnej trzeciej ligi dzięki pokonaniu w barażach Garbarnii Kraków. W 2007 był już o krok od awansu wyżej, jednak tym razem przegrał baraż ze Stalą Stalowa Wola. Po reorganizacji rozgrywek i zmianie numeracji lig Kolejarz od 2008 roku był już jednak drugoligowcem, a w roku 2010 wywalczył promocję na zaplecze Ekstraklasy. Największym sukcesem w dotychczasowej historii klubu jest bez wątpienia zdobyte w ubiegłym sezonie 4. miejsce w pierwszej lidze.
W obecnych rozgrywkach Kolejarz podtrzymuje dobre notowania. Warty odnotowania jest fakt, że w dotychczasowych czterech meczach rozgrywanych na własnym boisku piłkarze ze Stróż jeszcze nie przegrali, notując dwie wygrane i dwa remisy. Gorzej spisują się w meczach wyjazdowych, w których ich bilans jest identyczny jak w przypadku Cracovii: jedno zwycięstwo, dwa remisy i dwie porażki. Zespół Kolejarze zajmuje 8. miejsce w tabeli, tracąc do Pasów cztery punkty.
Niezaprzeczalnym atutem najbliższego rywala Cracovii jest w tym sezonie doświadczony, 35-letni napastnik - Maciej Kowalczyk. Były gracz między innymi Śląska Wrocław, Korony Kielce, Widzewa Łódź, Lechii Gdańsk, a także ukraińskiego Arsenału Kijów, mający na swoim koncie 113 występów i 13 bramek w polskiej Ekstraklasie imponuje w rundzie jesiennej skutecznością. W pierwszych 9. kolejkach Kowalczyk strzelił już dla swej drużyny 10 goli, z czego 3 „zaaplikował" w jednym meczu Dolcanowi Ząbki.
Z drugiej jednak strony zauważyć można, że Kolejarz strzelił łącznie 13 bramek, co pozwala przypuszczać, że jeśli podopiecznym trenera Stawowego uda się „wyłączyć z gry" Kowalczyka, to szansa na dobry wynik znacząco wzrośnie. Obrona w Stróżach również nie stanowi zresztą monolitu - zespół stracił w bieżących rozgrywkach 14 bramek.
Jak dotąd Kolejarz potykał się z Cracovią jedynie dwukrotnie - na dodatek tylko w meczach sparingowych. W obu przypadkach Pasy przegrywały w Krakowie 2:3 - najpierw za kadencji Stefana Majewskiego, w styczniu 2007 roku, a następnie za czasów trenera Jurija Szatałowa - w styczniu roku 2011.
Oby w najbliższą niedzielę Cracovia wygrała z Kolejarzem po raz pierwszy w historii, jednocześnie przerywając dotychczasową dobrą passę drużyny ze Stróż na własnym boisku.