Przemysław Pyrdek: Wygrać kolejne derby i podskoczyć w tabeli III ligi

    17.05.2016
    Przemysław Pyrdek: Wygrać kolejne derby i podskoczyć w tabeli III ligi
    W miniony weekend Cracovia II przegrała spotkanie z Wisłą II Kraków. Piłkarze nie zwieszają jednak głów – w końcu już w środę kolejne spotkanie derbowe, tym razem z Hutnikiem Nowa Huta. O obydwu meczach mówi Przemysław Pyrdek.

    -    W pierwszej połowie Wisła w ofensywie miała problemy z dokładnością, lecz w defensywie wszystko funkcjonowało tak jak trzeba i mieliście spore problemy, żeby stworzyć sobie okazje bramkowe.

    -    Tak naprawdę to zaczęliśmy grać w pierwszej połowie dopiero wtedy, gdy straciliśmy przez czerwoną kartkę Dominika Chochołka, nasza gra była wtedy bardziej dynamiczna. A Wisła zagrażała nam praktycznie tylko po stałych fragmentach gry i wykorzystała jeden z nich po naszym złym ustawieniu w polu karnym.

    -    Ta czerwona kartka pokrzyżowała wam taktykę, którą ustaliliście przed meczem.

    -    Moim zdaniem te dwie kartki dla Dominika były trochę na wyrost, a już na pewno ta pierwsza, bo w późniejszym czasie sędzia nie był konsekwentny i podobnych fauli naszych rywali nie gwizdał. Ale nie możemy całej winy zrzucać na arbitra, bo to właśnie wtedy, gdy graliśmy w osłabieniu, powinniśmy pokazać charakter i grać tak, jak potrafimy.

    -    Szybko stracona bramka w drugiej połowie trochę was podłamała i widać było, że nie mieliście jakiegoś konkretnego pomysłu, żeby odmienić losu meczu.

    -    Tak naprawdę Wisła niczym szczególnym nas w tym spotkaniu nie zaskoczyła, a mimo że wyszliśmy na tę połowę zmotywowani, zaraz po przerwie znowu przez nasz błąd w głupi sposób straciliśmy drugą bramkę. Wtedy już kompletnie nic nam nie wychodziło.

    -    Czego efektem była trzecia stracona bramka...

    -    Ogólnie tracimy dużo bramek po stałych fragmentach gry. To jest nasza bolączka, a co gorsza póki co nie wyciągamy z tego żadnych wniosków. I to chyba boli nas najbardziej.

    -    Za trzy dni gracie kolejne derby Krakowa, tym razem z Hutnikiem Nowa Huta. Będzie to podwójna okazja do rewanżu.

    -    Okazja będzie idealna. Po tym, co pokazaliśmy w tym meczu, każdy z nas będzie co najmniej podwójnie zmotywowany, żeby wygrać kolejne derby i podskoczyć w tabeli trochę wyżej. Zwłaszcza, że zagramy na głównym stadionie w obecności naszych kibiców, którzy na pewno będą dla nas ogromnym wsparciem w kolejnej walce o utrzymanie.

    Rozmawiała Paulina Grzybowska