Sebastian Kurowski: Będę robił wszystko, by...

    11.01.2010
    Sebastian Kurowski: Będę robił wszystko, by...
    <i>- Liczyłem się z tym, że mogę odejść z Cracovii, tymczasem trener Lenczyk zaprosił mnie na jeden trening i wszystko zmieniło się o 180 stopni</i> - przyznaje Sebastian Kurowski. 21-letni napastnik pojechał z drużyną na obóz przygotowawczy do Spały.
    - Czego spodziewasz się po tym zgrupowaniu?
    - (śmiech) Czego się spodziewam? Jadę Do Spały jak wszyscy – potrenować.

    - I pokazać się trenerowi Lenczykowi?
    - To jeszcze nie jest ten obóz, na którym będzie można się pokazać. Taki będzie na Cyprze. Do Spały jedziemy, by ciężko ćwiczyć, skupimy się głównie na przygotowaniu fizycznym.

    - Ale wracając ze Spały rozegracie sparing z Polonią Bytom…
    - Jeżeli w tym spotkaniu trener uzna, że warto dać mi szansę, to zrobię wszystko, by pokazać się z jak najlepszej strony.

    - Spodziewałeś się tego, że pojedziesz z drużyną do Ośrodka Przygotowań Olimpijskich?
    - Byłem nieco zaskoczony, ale cieszę się bardzo, że trener mnie zauważył i dał mi szansę.

    - W Cracovii jesteś od ładnych kilku lat, ale jakoś z różnych względów nie potrafiłeś przebić się do pierwszego składu. Myślisz, że jeszcze nic straconego?
    - Gdy pół roku temu wracałem do „Pasów” z wypożyczenia, ówczesny trener – Artur Płatek – nie widział mnie w kadrze. Liczyłem się z tym, że mogę odejść z Cracovii, tymczasem trener Lenczyk zaprosił mnie na jeden trening i wszystko zmieniło się o 180 stopni. Teraz będę robił wszystko, by przekonać do siebie szkoleniowca.

    Rozmawiał Dariusz Guzik