Smutne pożegnanie z „Suchymi Stawami”. Zero na koncie

    11.09.2010
    Smutne pożegnanie z „Suchymi Stawami”. Zero na koncie
    Miało być przełamanie, ale znowu się nie udało. Piłkarze Cracovii przegrali piąty mecz z rzędu, tym razem z Górnikiem Zabrze i w dalszym ciągu pozostają jedyną ekipą bez punktów w całej Ekstraklasie. Podopiecznym trenera Rafała Ulatowskiego nie pomogły nawet dwie bramki Radosława Matusiaka, bowiem łącznie stracili ich trzy. Przy stanie 2:3 rzutu karnego nie wykorzystał Bartosz Ślusarski. Był to ostatni mecz „Pasów” w roli gospodarza na stadionie Hutnika Kraków.

    Miało być przełamanie, ale znowu się nie udało. Piłkarze Cracovii przegrali piąty mecz z rzędu, tym razem z Górnikiem Zabrze i w dalszym ciągu pozostają jedyną ekipą bez punktów w całej Ekstraklasie. Podopiecznym trenera Rafała Ulatowskiego nie pomogły nawet dwie bramki Radosława Matusiaka, bowiem łącznie stracili ich trzy. Przy stanie 2:3 rzutu karnego nie wykorzystał Bartosz Ślusarski. Był to ostatni mecz „Pasów” w roli gospodarza na stadionie Hutnika Kraków.

    CRACOVIA – GÓRNIK ZABRZE 2 : 3 (1 : 2)

    0:1 - Gierczak 19’
    1:1 - Matusiak 24’
    1:2 - Zahorski 34’
    2:2 - Matusiak 53’
    2:3 - Bonin 62’

    Żółte kartki: Suart (Cracovia) oraz Wodecki, Kwiek, Jop, Bębenek, Sobczak (Górnik).


    CracoviaMerda – Janus, Radomski, Jarabica, Suart – Ntibazonkiza, Klich (82’ Dudzic), Suvorov, Szeliga, Ślusarski – Matusiak.

    Górnik: Stachowiak – Bemben, Banaś, Jop, Magiera – Bonin (79’ Bębenek), Przybylski, Kwiek, Wodecki (66’ Świątek), Gierczak (86’ Sobczak) - Zahorski.

    Sędzia: Tomasz Mikulski (Lubelski ZPN).

    Widzów: ok. 3500 (w tym ok. 300 z Zabrza).

    DG