Cracovia jest już po pierwszym zaplanowanym na dziś treningu. Były to zajęcia typowo strzeleckie, a to oznacza, że mnóstwo pracy mieli bramkarze Pasów.

Brawo, albo Dobre wyjście! - trener bramkarzy Cracovii, Janusz Stawarz nie bał się chwalić swoich podopiecznych, gdy ci popisywali się udanymi interwencjami. Nie wahał się jednak zwracać uwagi także na ich błędy: Patrz, jak mu odskoczyła piłka. Ona powinna być nasza, czy też Nie kładź się tak szybko.

Wojciech Kaczmarek, Szymon Gąsiński i Miloš Budaković szybko reagowali na sugestie szkoleniowca, ale momentami i tak nie nadążali za mknącymi piłkami, zwłaszcza gdy piłkarze oddawali mocne strzały z kilku metrów.

W dniu dzisiejszym zawodnicy, podzieleni na kilka grup, ćwiczyli bowiem stałe fragmenty gry, wykończenie akcji indywidualnych i strzały po dośrodkowaniach.

Drugi zaplanowany na środę trening rozpocznie się o godzinie 16:00.

DG