Siemieniec o obozie pod Tatrami

Siemieniec o obozie pod Tatrami
Po pierwszym dniu w Zakopanem zapytaliśmy kierownika drużyny, Tomasza Siemieńca, o pierwsze wrażenia z tego krótkiego zgrupowania.
-Pogoda jest naprawdę znakomita jak na październik, obiekty COS-u również dobrze przygotowane. Nie biegamy wprawdzie po górach, ale jest tutaj ścieżka biegowa, którą chętnie wykorzystujemy. Jedyne, co pozostawia nieco do życzenia to murawa boiska - mówi Tomek Siemieniec.
Zawodnicy nie narzekają też na urazy, za wyjątkiem Sławomira Szeligi.
-„Szela" ma lekko naciągnięty mięsień przywodziciela i trenował we środę indywidualnie. Do piątkowego meczu Górnikiem Zabrze powinien jednak wydobrzeć - relacjonuje kierownik.
Podczas obozu dobrze się prezentują młodzi zawodnicy, którzy swoim zaangażowaniem pokazują, że warto się im bacznie przyglądać. W Zakopanem trenuje grupa zawodników, którzy aspirując do kadry meczowej pierwszego zespołu: Bruno Żołądź, Dawid Rupa, Sebastian Steblecki i Marcin Skrzyszewski.
-Trener Pasieka obserwuje ich w treningach i niewykluczone, że któryś z nich dostanie szansę na grę w sparingu przeciwko Górnikowi - twierdzi Siemieniec.
Jak już informowaliśmy jutro Pasy wracają do Krakowa, by zmierzyć się w grze kontrolnej z Górnikiem Zabrze.