W dniu dzisiejszym piłkarze „Pasów" swój mecz sparingowy rozegrali nie jak pierwotnie zakładano na naturalnej nawierzchni, lecz na boisku o sztucznej trawie.

O ocenę spotkania został poproszony Tomasz Wełna - Powiem szczerze, że jest różnica między boiskiem o normalnej trawie, a tym o sztucznej nawierzchni. Lecz my nie możemy narzekać, chcieliśmy wyjść na boisko i grać swoją piłkę. Wiadomo, nie graliśmy dzisiaj w najmocniejszym zestawieniu. Było sporo młodych chłopaków, którzy dopiero pukają do pierwszej drużyny.

Były obrońca Polonii Warszawa, stwierdził, że nie odczuwa dużej różnicy między Warszawą a Krakowem - W Krakowie czuję się bardzo dobrze. Jeśli chodzi o szatnie to atmosfera jest bardzo fajna, dogaduje się z członkami drużyny. Z niektórymi chłopakami dogaduje się dobrze, z niektórymi trochę gorzej, lecz mam nadzieję, że jest to kwestia czasu kiedy zacznie się to wszystko zazębiać. Póki co trzymam się dużo z Dawidem Nowakiem, który tak samo jak ja jest nowy w tej drużynie.

MM