Tradycji stało się zadość! (foto)
03.04.2010

Prawdziwe tłumy kibiców, a wśród nich mnóstwo małych dzieci, wielkanocne koszyki przybrane w <i>pasiaste</i> barwy, piękna pogoda, świąteczna atmosfera, a nawet... żywy królik. Dziś odbyło się tradycyjne święcenie pokarmów wielkanocnych!
- Mimo, że może śmierć w rodzinach, że choroba, że może zbliża się starość, że nasza ukochana drużyna przegrywa, to jednak nie może być to powód do tego, by nasze Święta miały być ponure, miały być zepsute. Święta Wielkanocne są wielką radością, bo Jezus Chrystus zwyciężył śmierć, bo zwyciężył szatana. Radujmy się w tym dniu wspaniałym! - przemawiał do zebranych kibiców kapelan Cracovii, ks. Henryk Surma.
Tym razem, z uwagi na trwającą modernizację stadionu przy ulicy Kałuży 1, poświęcenie pokarmów odbyło się na sztucznej murawie wchodzącej w skład centrum treningowego przy ulicy Wielickiej 101. Uroczystość, jak zwykle, poprowadził ks. Surma.
W dzisiejszym wydarzeniu wziął udział m.in. prezes MKS Cracovia SSA, prof. Janusz Filipiak. Nie zabrakło również trenera Oresta Lenczyka, a także piłkarzy „Pasów”.
Dariusz Pawlusiński na święcenie pokarmów zabrał całą rodzinę: żonę i trójkę dzieci. - Cieszę się, że mogliśmy wziąć udział w tak pięknej tradycji. Wcześniej, z powodu meczów wyjazdowych, jakoś nas ona niestety omijała - przyznaje pomocnik.
Wszystkich zaskoczyła liczba kibiców zebranych przy Wielickiej. - Spodziewałem się, że będzie dużo osób, ale nie sądziłem, że aż tyle. To pokazuje, że kibice Cracovii szanują każdą tradycję - uważa Pawlusiński.
Już po poświęceniu, młodzi piłkarze „Pasów” (rocznik 1997, 1998 i 1999) wręczyli prof. Filipiakowi, trenerowi Lenczykowi, a także trenerowi koordynatorowi grup młodzieżowych Piotrowi Góreckiego olbrzymie pisanki ze strusich jaj oraz kartki świąteczne. Był to prezent od Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Wspierania Młodych Talentów „100 lat Cracovia”.
Zaraz po Świętach zamieścimy potężną fotogalerię z dzisiejszego święcenia pokarmów. Już teraz prezentujemy jej obszerną zapowiedź:
Tekst i zdjęcia DG

































Tym razem, z uwagi na trwającą modernizację stadionu przy ulicy Kałuży 1, poświęcenie pokarmów odbyło się na sztucznej murawie wchodzącej w skład centrum treningowego przy ulicy Wielickiej 101. Uroczystość, jak zwykle, poprowadził ks. Surma.
W dzisiejszym wydarzeniu wziął udział m.in. prezes MKS Cracovia SSA, prof. Janusz Filipiak. Nie zabrakło również trenera Oresta Lenczyka, a także piłkarzy „Pasów”.
Dariusz Pawlusiński na święcenie pokarmów zabrał całą rodzinę: żonę i trójkę dzieci. - Cieszę się, że mogliśmy wziąć udział w tak pięknej tradycji. Wcześniej, z powodu meczów wyjazdowych, jakoś nas ona niestety omijała - przyznaje pomocnik.
Wszystkich zaskoczyła liczba kibiców zebranych przy Wielickiej. - Spodziewałem się, że będzie dużo osób, ale nie sądziłem, że aż tyle. To pokazuje, że kibice Cracovii szanują każdą tradycję - uważa Pawlusiński.
Już po poświęceniu, młodzi piłkarze „Pasów” (rocznik 1997, 1998 i 1999) wręczyli prof. Filipiakowi, trenerowi Lenczykowi, a także trenerowi koordynatorowi grup młodzieżowych Piotrowi Góreckiego olbrzymie pisanki ze strusich jaj oraz kartki świąteczne. Był to prezent od Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Wspierania Młodych Talentów „100 lat Cracovia”.
Zaraz po Świętach zamieścimy potężną fotogalerię z dzisiejszego święcenia pokarmów. Już teraz prezentujemy jej obszerną zapowiedź:
Tekst i zdjęcia DG
































