Po druzgocącej porażce 0:3 w Derbach Krakowa na własnym boisku, młodzi piłkarze "Pasów" podnieśli się, przepracowali ciężko cały tydzień, naprawili błędy i zakończyli ten proces zwycięstwem nad AP 21 Kraków.

Chłopcy byli głodni zwycięstwa. To co stało się w zeszłym tygodniu w meczu z Wisłą, nie mogło powtórzyć się dzisiaj. Ciężko pracowaliśmy cały tydzień, szczególnie nad taktyką. Wykonana praca przełożyła się na wygraną z AP 21. Muszę pochwalić wszystkich zawodników, ponieważ pokazali dzisiaj ogromne serce do walki - tak o grze swoich podopiecznych wypowiedział się po dzisiejszym meczu trener Grzegorz Trela.

W spotkaniu z AP 21, padły dwie bramki, obie autorstwa Cracovii. Pierwszego gola, zaskakując kompletnie bramkarza drużyny gospodarzy swoim położeniem, z dystansu strzelił Rokicki. Drugą bramkę, uderzeniem po rzucie rożnym, zdobył Graniczkowski.

Zespół jest nowy, z poprzedniego sezonu zostało w nim tylko dwóch graczy. Chłopcy muszą się jeszcze ze sobą ograć, ale już widać rezultaty treningów. Myślę, że z każdym meczem będzie tylko lepiej - powiedział na koniec trener.

Cracovia zagrała w składzie:

Burliga - Jamrozy, Rutkiewicz, Morawski, Przechodzki, Graniczkowski, Rokicki (60. Biale), Pituła, Chelbda (50. Jaszczyński), Żeliszczak (36. Rokosz) (55. Frydecki), Franczak (47. Nowak)

Bramki dla „Pasów" strzelili:

1:0 Rokicki 30

2:0 Graniczkowski 55

MŻ