Jacek Zieliński przed meczem z Ruchem Chorzów: - Liczę na to, że zespół grając na luzie, pokaże pełnię swoich możliwości. Początek spotkania we wtorek o godzinie 20:30.

Za kartki pauzuje Miro Čovilo. W 18 meczowej  nie znaleźli się Armiche Ortega i Przemysław Kita, który nabawił się kontuzji w meczu rezerw. - Jest kilka wariantów na zastąpienie Miro Čovilo. Możemy zagrać „Budzikiem" z tyłu.  Miro nie zagra już do końca sezonu.  Nadal ma lekkie problemy z nogą. Chcemy go oszczędzać, żeby  na koniec nic złego się nie stało.

- Gramy o jak najwyższą pozycję w grupie spadkowej. Wszyscy są gotowi do gry. Nie ma żadnego odpuszczania, nie będzie wystawiania składu rezerwowego.

- Bouba jest naprawdę dobrym zawodnikiem. Ja cały czas w niego wierzyłem. Byłbym człowiekiem bez serca, gdybym nie dał mu zagrać od początku z Ruchem.

- Trudno powiedzieć, że z zespołu zeszło ciśnienie. W dalszym ciągu chcemy wygrywać. Inaczej się gra, kiedy ma się spokojną głowę. Liczę na to, że zespół grając na luzie, pokaże pełnię swoich możliwości.