- Środowe spotkanie nie wywołuje żadnych dodatkowych emocji, każdy mecz jest tak samo ważny. W każdym chodzi o to, by zdobyć punkty - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej przed środowym meczem z Zawiszą Bydgoszcz trener Wojciech Stawowy.

- To spotkanie na pewno nie przesądzi sprawy awansu. Sytuacja jest taka, że po tym meczu albo Zawisza nas przeskoczy, albo - w co bardzo wierzę - odskoczymy mu na pięć punktów. Po remisie z Kolejarzem Stróże musimy szukać punktów. Chcemy w Bydgoszczy dobrze zagrać, ale przede wszystkim jedziemy po punkty - dodał szkoleniowiec.

Wkrótce zamieścimy retransmisję z dzisiejszej konferencji prasowej z trenerem Stawowym.

DG