Trener Stawowy przed meczem ze Stomilem w Ostródzie

    29.03.2013
    Trener Stawowy przed meczem ze Stomilem w Ostródzie
    Oto co podczas dzisiejszej konferencji prasowej mówił trener Pasów.

    Wojciech Stawowy: - Bardzo się cieszę, że we środę mogliśmy odbyć trening na głównej płycie. Wczoraj na Wielickiej mieliśmy już trening na grząskim boisku, a dziś pod balonem. Dlatego też niezwykle cenny był dla mnie ten środowy trening, bo musimy pracować nad utrzymywaniem się przy piłce. Nikt nie ma kontuzji, a do gry wraca Budziński i reprezentanci. Co więcej - pod koniec kwietnia, lub na początku maja Rok oraz Saidi powinni także wrócić do gry.

    - Jesteśmy przygotowani na ciężki mecz ze Stomilem, bo teraz łatwych spotkań już nie ma, co pokazał mecz Floty Świnoujście z Polonią Bytom. Stomil zajmuje niskie miejsce w tabeli, ale potrafi grać w piłkę. Stomil był jedną z najlepiej prezentujących się drużyn w rundzie jesiennej przy Kałuży. Nie wiem dlaczego potem grali tak "w kratkę", ale zawsze ciężko gra się z drużyną, która się broni przed spadkiem. Jedno jest pewne: ta drużyna, która jutro będzie bardziej waleczna, której bardziej będzie zależało,
    wygra spotkanie.


    - Naszym sprzymierzeńcem powinno być nowe boisko z podgrzewaną murawą, jakie jest w Ostródzie. My chcemy w każdym razie grać coraz lepiej i pracujemy nad tym cały czas. Jestem przekonany, że własnie kwestią czasu jest to, gdy będziemy grać lepiej, niż jesienią. Jeśli ktoś zna się na futbolu, to zdaje sobie też sprawę, że takie sytuacje, jak ta przedłużająca się zima nie ułatwiają, ale utrudniają pracę, jednak to nie jest dla nas usprawiedliwienie. Mamy świadomość tego, że jest przed nami jeszcze ogrom pracy.

    - Na pewno święta są przez termin naszego meczu zaburzone, bo jeśli ktoś chciałby świętować dziś Wielki Piątek uczestnicząc w uroczystościach kościelnych, to byłoby to trudne. Przed wyjazdem na Mazury jedziemy jednak na chwilę do sanktuarium w Łagiewnikach, aby każdy, kto miałby na to ochotę, mógł się przez chwilę pomodlić. Gdzieś tam w tyle głowy pewnie jest żal, że nie możemy być w piątek i sobotę z rodzinami, ale będziemy mieli jeszcze niedzielę i poniedziałek na świętowanie. Życzę wszystkim Wesołych Świąt i mam nadzieję, że po meczu w Ostródzie nasi kibice będą w dobrym nastroju na Święta, że dzięki temu spotkaniu Pasy umocnią się na pozycji lidera.