Spała, podobnie jak cała Polska, jest pełna śniegu, jednak organizatorzy dwoją się i troją, by piłkarze „Pasów” mogli trenować w jak najlepszych warunkach. - I takowe są - przyznaje trener Orest Lenczyk.

- Trenujemy co prawda na ośnieżonym boisku, ale jest ono przygotowywane specjalnie pod nas. Odbywa się jego szynowanie, wyrównywanie - dodaje szkoleniowiec. Drugi trening prowadzony jest na obiekcie zamkniętym, w sali gimnastycznej.

W zespole panuje bardzo dobra atmosfera. - Wszyscy są zdrowi, nikt nie narzeka na kontuzje - zapewnia trener.

„Na chwilę” zespół opuścili dwaj pozostali trenerzy „Pasów”: Marek Wleciałowski i Filip Surma. Obaj udali się do Warszawy. - Mają tam spotkanie trenerów wszystkich drużyn Ekstraklasy - informuje pierwszy szkoleniowiec Cracovii.

Jutro Spałę pożegna także Łukasz Mierzejewski, który powołany został do reprezentacji Polski na turniej w Tajlandii. Za to dziś do zespołu „Pasów” dołączy dr Jerzy Wielkoszyński, który w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Spale przebywał będzie do 18 stycznia. Do tego czasu zajmie się głównie treningiem indywidualnym, m.in. z powracającym do zdrowia Tomaszem Moskałą.

DG