- Jestem zadowolony z dzisiejszego spotkania, z tego względu, że wiele spraw, o których rozmawialiśmy z Panem Profesorem otrzymało tzw. zielone światło, czyli teraz można przejść do ich realizacji - mówi trener Wojciech Stawowy, który dopowiada: - Są to sprawy związane zarówno z naszymi przygotowaniami do rundy rewanżowej, jak również kwestie związane z transferami. Chcemy wzmocnić naszą drużynę i chcemy to zrobić w sposób sensowny i przemyślany, po to, by zespół był silniejszy.

- Czynnikiem decydującym o sile Cracovii nie będą transfery, choć one pomogą nam w tym, by drużyna była silniejsza, by była większa rywalizacja. Według mnie decydującym czynnikiem będzie możliwość trenowania razem przez trzy miesiące i doskonale stylu gry, który drużyna już w miarę dopracowała - kończy szkoleniowiec „Pasów".

DG