Wojciech Stawowy: Zapraszam kibiców na Trening Noworoczny

- Spotykamy się całą drużyną na stadionie, już w Nowym Roku, spotykamy się z naszymi kibicami, składamy sobie życzenia. Jako pierwsi w Polsce wybiegamy na boisko, by rozegrać mecz. To wspaniała tradycja! - tak o Treningu Noworocznym mówi trener Wojciech Stawowy.
Dla szkoleniowca „Pasów" będzie to już czwarty Trening Noworoczny w roli trenera Cracovii, ale pierwszy po kilku latach. - Poprzednie wspominam bardzo sympatycznie. Atmosfera jest zawsze wspaniała i teraz z pewnością będzie podobnie - uważa trener.
Szkoleniowiec Cracovii spodziewa się, że na najbliższy Trening Noworoczny przyjdzie wielu kibiców. - Ostatni mecz piłkarski odbył się blisko półtora miesiąca temu, więc jeśli ktoś kocha Cracovię, to z pewnością tęskni i pełny emocji oczekuje na Trening Noworoczny - mówi.
Czy można spodziewać się jakiś niekonwencjonalnych pomysłów w czasie trwania Treningu Noworocznego? - Często słyszałem prośby ze strony kibiców, by Trening Noworoczny nie był show, ale prawdziwym meczem. Nie będziemy eksperymentować, czy szukać dziwnych rozwiązań. Po prostu na murawę wyjdzie pierwszy zespół i skonfrontuje swoje siły z drugą drużyną - wyjaśnia trener Stawowy, po czym dodaje: - Zapraszam wszystkich kibiców 1 stycznia na nasz stadion!
DG