Pierwszą po przerwie zimowej kolejkę T-Mobile Ekstraklasy zainauguruje spotkanie Zawiszy Bydgoszcz z Górnikiem Łęczna, które rozpocznie się dzisiaj o 18:00. "Niebiesko-Czarni" po kiepskiej jesieni zamykają ligową tabelę i mają nadzieję, że wiosna będzie dla nich bardziej udana. Na początek czeka ich jednak trudny mecz z beniaminkiem, który zakończył ostatni rok wygraną 3:1 nad Legią Warszawa.

O godzinie 20:30 Lechia Gdańsk podejmie na własnym stadionie Wisłę Kraków. Dla gdańszczan 13. pozycja w lidze jest rozczarowująca. Liczą jednak na to, że ostatnie transfery wzmocnią drużynę i pozwolą im walczyć o najwyższe cele. Do zespołu dołączyli niedawno między innymi Sebastian Mila, Jakub Wawrzyniak i Grzegorz Wojtkowiak, którzy już w ten piątek pomogą Lechii w starciu z Wisłą, która plasuje się na czwartej pozycji w tabeli.

Pierwszym sobotnim meczem będzie starcie sąsiadujących ze sobą w tabeli drużyn GKS-u Bełchatów i Podbeskidzia Bielsko-Biała. Beniaminek kiepsko zakończył miniony rok notując w pięciu ostatnich meczach trzy porażki i dwa remisy. "Górale" natomiast odzyskali wtedy dobrą formę. Początek spotkania o 15:30.

Równolegle odbędą się małe derby Śląska, w których Ruch Chorzów zmierzy się z Piastem Gliwice. Znajdujący się w strefie spadkowej chorzowianie zrobią wszystko, żeby już w pierwszym meczu udowodnić, że są w stanie grać lepiej niż jesienią. W zdobywaniu punktów mają im pomóc niedawne wzmocnienia, do których należą tacy zawodnicy jak Rafał Grodzicki czy Paweł Oleksy. W sobotę przyjdzie im zmierzyć się z drużyną Piasta, który po kiepskim początku sezonu, świetnie sobie radził w listopadzie.

Następnie przyjdzie czas na starcie Pogoni Szczecin z Lechem Poznań. "Portowców" charakteryzowała w pierwszej części sezonu gra "w kratkę". Teraz mają nadzieję na to, że uda im się ustabilizować formę, notując na swoim koncie więcej zwycięstw. Na początek przyjdzie im zagrać z "Kolejorzem", który zajmuje trzecie miejsce na podium T-Mobile Ekstraklasy. Pierwszy gwizdek w Szczecinie już w sobotę o godzinie 18:00.

Niedzielne spotkania rozpoczną się od starcia Cracovii ze Śląskiem Wrocław. Mimo porażek w ostatnich meczach kontrolnych nasz zespół liczy na to, że uda się w ten weekend zainkasować trzy punkty. Tym bardziej, że "Pasy" udanie zakończyły rok, notując pierwszą wygraną na wyjeździe w meczu z Koroną Kielce. Spotkanie ze Śląskiem już w tę niedzielę o 15:30 przy Kałuży 1.

O 18:00 na murawę w Warszawie wybiegną drużyny Legii i Jagiellonii Białystok. Kibice powinni zobaczyć bardzo ciekawy mecz dwóch drużyn, które w tym sezonie walczą o najwyższe miejsca w lidze. Jeszcze po 13. kolejce "Jaga" plasowała się na drugiej pozycji w tabeli, mając taki sam dorobek punktowy jak lider z Warszawy. W ostatnich meczach drużyna z Białegostoku zanotowała kilka słabszych występów i teraz znajduje się na piątym miejscu w T-Mobile Ekstraklasie. Już w niedzielę będzie miała okazję, aby zmniejszyć stratę do lidera tabeli, który zakończył rok przegraną z Górnikiem Łęczna.

20. kolejkę zwieńczy poniedziałkowe starcie Górnika Zabrze z Koroną Kielce, które rozpocznie się o 18:00. Zespół kielczan opuścili w okienku transferowym tacy zawodnicy jak Michał Janota i Kyryło Petrow. Górnik natomiast pożegnał się się między innymi z Mateuszem Zacharą, który jesienią był najlepszym strzelcem zespołu, notując osiem trafień. Faworytem tego meczu będą plasujący się na szóstej pozycji w T-Mobile Ekstraklasie "Górnicy".

Aleksandra Toczyłowska