Zawodnicy „Pasów" wzięli dziś rano udział w ostatnim treningu na sztucznym boisku przed jutrzejszym wylotem na drugi z zimowych obozów przygotowawczych w Hiszpanii.

Wczoraj pierwsza drużyna Cracovii trenowała na boisku Garbarni, a dzisiaj powróciła na przykryte balonem sztuczne boisko przy siedzibie klubu. Po treningu przyszedł czas na pakowanie sprzętu, który będzie potrzebny drużynie na obozie.

- Dziś ostatni raz trenowaliśmy na boisku. Jutro pozostają tylko zajęcia na siłowni w grupach, wieczorem z kolei udamy się na lotnisko, skąd wylecimy do Hiszpanii. Trenowaliśmy dziś pod balonem, ponieważ warunki na zewnątrz nie są zbyt sprzyjające. Na szczęście mamy boisko przykryte balonem i bardzo dobrą sztuczną nawierzchnię. Dzisiejszy trening obejmował tylko i wyłącznie gierki. Podzieliliśmy się na zespoły i rozegraliśmy turniej wewnątrz drużynowy. Nawet nie pamiętam już, kto zwyciężył, najważniejsze jest jednak to, że dobrze się bawiliśmy i mogliśmy pograć w piłkę - podsumowuje dzisiejszy trening pomocnik Cracovii Mateusz Cetnarski.

Jutro rano „Pasy" czeka jeszcze trening w grupach na siłowni o 10:30. Wieczorem zespół wyleci na zgrupowanie do Hiszpanii, gdzie będzie przebywać do 3 lutego. Dziesięć dni później Cracovia wznowi rozgrywki Ekstraklasy, mierząc się #NaStadionie z Górnikiem Zabrze.

AT