Już dzisiaj startuje 18. kolejka T-Mobile Ekstraklasy, w ramach której Cracovia zmierzy się w sobotę o godzinie 18:00 z Jagiellonią Białystok. Zapraszamy wszystkich na stadion "Pasów"!

Kolejka rozpocznie się od dzisiejszego meczu Zawiszy Bydgoszcz ze Śląskiem Wrocław. "Wojskowi" zanotowali ostatnią kiepską serię czterech gier bez zwycięstwa. To oni jednak będą faworytem w spotkaniu z ostatnią drużyną w lidze. Pierwszy gwizdek o 18:00.

O 20:30 przyjdzie czas na hitowe starcie, jakim będzie mecz Górnika Zabrze z Legią Warszawa. "Górnicy" przegrali w ostatniej kolejce z Lechem 0:3 i dziś będą chcieli zatrzeć złe wrażenie z tamtego meczu. Przed nimi niełatwe zadanie, zmierzą się bowiem z Mistrzem Polski.

Pierwszym sobotnim meczem będzie spotkanie Pogoni Szczecin z Koroną Kielce o 15:30. Będący trenerem kielczan od czerwca tego roku Ryszard Tarasiewicz powróci do Szczecina, żeby zmierzyć się z drużyną, którą prowadził w 2012 roku i z którą wywalczył awans do Ekstraklasy.

W tym samym czasie rozpocznie się mecz pomiędzy beniaminkami. Dotąd to GKS Bełchatów radził sobie lepiej w T-Mobile Ekstraklasie, ale w ostatnich spotkaniach zanotował obniżkę formy. Górnik Łęczna awansował za to na 12. pozycję, po tym jak pokonał 3:0 Ruch Chorzów.

O 18:00 przyjdzie czas na starcie Cracovii z Jagiellonią Białystok. Porażka 1:2 z Górnikiem przerwała dobrą passę naszej drużyny w meczach na własnym stadionie. Piłkarze jednak nieźle zaprezentowali się w tym spotkaniu i w ten weekend liczą na to, że powrócą do wygrywania przed własną publicznością.

Piłkarską niedzielę rozpocznie mecz Lechii Gdańsk z Piastem Gliwice o 15:30. Kto by kilka miesięcy temu przypuszczał, że to Piast będzie stawiany w roli faworyta w tym spotkaniu. Gliwiczanie są niepokonani od czterech spotkań, natomiast Lechia w ostatnich sześciu kolejkach zanotowała cztery porażki i dwa remisy.

O 18:00 Wisła Kraków zagra z Lechem Poznań. Kolejorz będzie na pewno bardzo zdeterminowany, żeby potwierdzić dobrą dyspozycję z poprzedniego meczu, w którym pokonał Górnika 3:0. Na listę strzelców wpisał się wtedy między innymi będący w świetnej formie Kasper Hämäläinen, dla którego było to szóste trafienie w sezonie.

Na zakończenie kolejki Ruch Chorzów podejmie u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Statystyki są za Podbeskidziem, które ostatnio wraca do dobrej formy. Po dwóch zwycięstwach Ruch musiał w ostatniej kolejce uznać wyższość rywala, a dodatkowo ma najbardziej niekorzystny spośród wszystkich zespołów w lidze bilans meczów na swoim stadionie. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek o 18:00.