Zapowiedź 21. kolejki Ekstraklasy

    18.12.2015
    Zapowiedź 21. kolejki Ekstraklasy
    To już jest koniec, przed nami ostatnie w tym roku piłkarskie emocje! Liczymy na to, że piłkarze dostarczą nam tylu niezapomnianych wrażeń, że spokojnie wystarczy do lutego. Sprawdźcie, co wydarzy się w ramach 21. kolejki Ekstraklasy.

    To już jest koniec, przed nami ostatnie w tym roku piłkarskie emocje! Liczymy na to, że piłkarze dostarczą nam tylu niezapomnianych wrażeń, że spokojnie wystarczy do lutego. Sprawdźcie, co wydarzy się w ramach 21. kolejki Ekstraklasy.

    Pierwszy mecz zobaczymy w Lubinie o godz. 18:00 w piątek, a przeciwnikiem Zagłębia będzie Górnik Zabrze. "Miedziowi" w tej chwili są na siódmej pozycji i jeżeli nie przegrają to na pewno przezimują w pierwszej ósemce. Goście wciąż są "czerwoną latarnią" ligi, jednak tracą już tylko trzy "oczka" do bezpiecznej strefy. Jeszcze tego samego dnia, o 20:30, Wisła zagra z Pogonią.

    Sobotę rozpoczniemy w Niecieczy, która gościć będzie Ruch. "Niebiescy", po dobrej serii występów, tydzień temu dostali srogą lekcję futbolu od piłkarzy Michała Probierza. Tymczasem Termalica w środę, po pięciu kolejkach niemocy, wreszcie przełamała się w zaległym meczu z Jagiellonią i tym samym oddaliła się od strefy spadkowej. Pierwszy gwizdek o 15:30.

    O 18:00 w Białymstoku pojedynek dla nas najistotniejszy. "Pasy", po remisie z Koroną, spróbują w jak najlepszym stylu zakończyć ten bardzo dobry rok i pokonać "Jagę" na jej boisku. Spotkanie zapowiada się niezwykle pasjonująco. Gospodarze wciąż zachowują szansę na górną część tabeli i zapewne zrobią wszystko, żeby pozytywnie zakończyć rozgrywki i zmazać plamę za porażkę ze "Słonikami". Jak zwykle zapraszamy do śledzenia relacji live z tego wydarzenia.

    W tym samym czasie toczyć się będzie starcie Górnika Łęczna z Lechią. Od kiedy szkoleniowcem gdańszczan został Dawid Banaczek to "Biało-zieloni" zgarnęli komplet sześciu punktów w dwóch meczach. Gracze z Lubelszczyzny natomiast znajdują się w dołku, a po wizycie we Wrocławiu, ich liczba porażek z rzędu wzrosła do trzech.

    W niedzielę, zagra zarówno lider Piast oraz druga w tabeli Legia. Obie drużyny w zeszłą niedzielę podzieliły się punktami i różnica między nimi to nadal pięć "oczek". Tym razem "Wojskowi" zmierzą się w Kielcach z Koroną, która zdecydowanie lepiej radzi sobie na wyjazdach niż na własnym boisku, a do Gliwic przyjedzie rozpędzona poznańska "lokomotywa", która rozjechała swoich sześciu poprzednich rywali - w pięciu przypadkach nie tracąc nawet bramki. Wyniki tych dwóch spotkań będą miały znaczący wpływ na nastroje przed rundą wiosenną.

    Ekstraklasowe zmagania w 2015 roku zakończymy meczem, który zaś będzie miał znaczenie dla dolnej części stawki. Podbeskidzie, które nie potrafiło do tej pory nikogo ograć w Bielsku-Białej, podejmie Ślask. Wrocławianie, pokonując ostatnio Górnika Łęczna, wreszcie przełamali fatalną niemoc. Jeśli Śląskowi uda się powtórzyć ten wyczyn w poniedziałek, to wyprzedzi on "Górali" w tabeli i to zawodnicy Roberta Podolińskiego zimę spędzą pod kreską.

    Marek Cebula

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ