Zapowiedź 28. kolejki Ekstraklasy

Zanim nasi ligowcy udadzą się na świąteczny urlop, przed nimi jeszcze 28. kolejka Ekstraklasy. Najciekawiej powinno być w Poznaniu i Szczecinie, ale ogólnie nie powinniśmy narzekać na nudę. W końcu do zakończenia rundy zasadniczej pozostało już bardzo niewiele.
Zmagania rozpoczniemy w piątek o godz. 18:00, a jako pierwsi na boisko w Kielcach wybiegną piłkarze Korony i Piasta. Gospodarze trzy poprzednie mecze zremisowali i nadal są niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. Gliwiczanie tydzień temu wręcz wydarli wygraną z rąk Podbeskidzia i nie tracą dystansu do prowadzącej Legii. Po tym meczu, o godz. 20:30, zagra jeszcze Wisła z Jagiellonią.
W sobotnie popołudnie do Bielska-Białej przyjedzie ostatni w tabeli Górnik, który zapewne do samego końca będzie toczyć heroiczny bój o utrzymanie. „Górale" do ósmej „Jagi" tracą cztery „oczka", a przed nimi jest jeszcze Lechia i Termalica, dlatego ciężko będzie im doskoczyć do elity. Start o 15:30.
Nastepnie pojedynek zagrożonego degradacją Śląska oraz siódmego w tabeli Ruchu. Wrocławianie w zeszly weekend byli bliscy ogrania Korony, jednak Airam Cabrera w końcówce pozbawił ich marzeń o wygranej. „Niebiescy", w przypadku zwycięstwa, niemal zapewnią sobię grę w grupie mistrzowskiej. Pierwszy gwizdek o godz. 18:00.
Późnym sobotnim wieczorem pierwszy z hitów tej kolejki, a mianowicie w Poznaniu zamelduje się Legia. Mimo, iż przewaga „Wojskowych" nad „Kolejorzem" wynosi w tej chwili aż piętnaście punktów to mecz ten jak zwykle elektryzuje sympatyków obu drużyn, a na INEA Stadionie obejrzy go komplet widzów. Oprócz publiczności, za Lechem przemawia fakt, że to on był lepszy w trzech ostatnich ligowych potyczkach z „Legionistami".
W niedzielę Zagłębie Lubin w Łęcznej spróbuje podtrzymać dobrą serię czterech meczów bez porażki. „Miedziowi" na dobre zadomowili się w ósemce, a przewaga pięciu „oczek" nad dziewiątą Lechią wydaje sie bezpieczna. Gospodarze, jeśli chcą przedłużyć swoje szanse na grę w grupie mistrzowskiej, muszą to spotkanie wygrać. Początek o 15:30.
Równolegle Lechia zmierzy się z Termaliką w Gdańsku. "Biało-zieloni" wiosną u siebie są bezbłędni i dotychczas ograli wszystkich swoich rywali. Podopieczni Piotra Nowaka są tuż za ósmą „Jagą", a „Słoniki" mają tylko punkcik mniej od gdańszczan, dlatego ten mecz będzie kluczowy dla układu środkowej części tabeli.
Na zakończenie ostatniej przedświątecznej kolejki drugi z hitów tego weekendu i jednocześnie wydarzenie, na które czekamy najbardziej. Cracovia jedzie do Szczecina, aby sprawdzić formę Pogoni. Oba zespoły mają po czterdzieści trzy punkty na koncie i walczą w tym sezonie o najwyższe cele. Jak pamiętamy, w październiku, #NaStadionie przy ul. Józefa Kaluży 1, „Pasy" pokonały „Portowców" aż 4:1. Tak więc w niedzielę o godz. 18:00 trzymamy kciuki za naszych piłkarzy, aby trzy „oczka" wróciły razem z nimi do Krakowa.
Marek Cebula