Zapowiedź 30. kolejki Ekstraklasy

Dla kibiców "Pasów" najważniejsze będzie to, co wydarzy się we Wrocławiu. Śląsk, który broni się przed spadkiem, podejmie walczącą o podium Cracovię. WKS dość niespodziewanie wygrał w zeszłym tygodniu w Poznaniu i przesunął się na czternastą pozycję. Zawodnicy Jacka Zielińskiego, aby myśleć o utrzymaniu trzeciego miejsca i tym samym mieć teoretycznie lepszy terminarz w dalszej fazie rozgrywek, muszą zrobić wszystko, aby trzy "oczka" wróciły z nimi do Krakowa. Trzymamy kciuki!
Wiele emocji powinno dostarczyć starcie Pogoni z Legią. "Portowcy" są tuż za Cracovią i z pewnością będą starali się zatrzymać "Legionistów" na swoim boisku. "Wojskowi", mimo remisu z Lechią, powiększyli swoją przewagę nad wiceliderem do czterech punktów. Jeśli chodzi o Piasta, zmierzy się on w Gliwicach z Jagiellonią. Gracze Michała Probierza wciąż mają szansę na "ósemkę", jednak biorąc pod uwagę ich dyspozycję, jest to raczej rzecz nieosiągalna.
W Gdańsku spotkanie sąsiadów w tabeli. Lechia, w przypadku wygranej, najprawdopodobniej przeskoczy "Niebieskich" i zapewni sobie miejsce w elicie. Gdyby jednak mecz zakończył się remisem lub zwycięstwem chorzowian, to oni zagrają w grupie mistrzowskiej, a "Biało-zieloni" będą musieli liczyć na potknięcia pozostałych. Duże nadzieję mają również w Bielsku-Białej. Podbeskidzie ma taki sam dorobek punktowy co Lechia, a najbliższym rywalem "Górali" będzie Termalica. Niecieczanie w teorii mogą jeszcze zająć miejsce w górnej części stawki, jest to jednak mało prawdopodobne, aby wszyscy bezpośredni rywale nie wytrzymali presji.
Raczej pogodzeni z losem są także piłkarze i kibice w Kielcach. Nawet, jeśli Korona pokona ostatni w tabeli Górnik Zabrze, to wciąż musi liczyć na to, że nikt z czwórki "Jaga", Podbeskidzie, Wisła i Lechia nie zdoła wygrać. Klarowniej wygląda sytuacja w rywalizacji Górnika Łęczna i Lecha Poznań. Wiadomym jest, że gospodarz tego meczu będzie walczył o byt w Ekstraklasie, a "Kolejorz" w końcówce sezonu powalczy z najlepszymi. Ostatnią parę tej kolejki stworzą Wisła z niepokonanym od sześciu spotkań Zagłębiem Lubin.
Marek Cebula