Zapowiedź 35. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

    29.05.2015
    Zapowiedź 35. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
    To już piąta seria gier fazy finałowej T-Mobile Ekstraklasy. Zobaczcie, co czeka nas w najbliższy weekend na polskich boiskach.

    To już piąta seria gier fazy finałowej T-Mobile Ekstraklasy. Zobaczcie, co czeka nas w najbliższy weekend na polskich boiskach.

    Kolejkę zainauguruje spotkanie pomiędzy Podbeskidziem Bielsko-Biała, a Cracovią. Po 34. kolejkach piątkowi rywale sąsiadują ze sobą w tabeli. „Pasy" z 27 punktami zajmują 10 miejsce, natomiast „Górale" z trzema punktami mniej znajdują się o pozycję niżej. Trener Jacek Zieliński ma do dyspozycji prawie wszystkich piłkarzy, z wyjątkiem Pawła Jaroszyńskiego. W Bielsku- Białej zabraknie kontuzjowanych: Antona Slobody, Macieja Korzyma i Krzysztofa Chrapka. Poprzedni pojedynek obu drużyn z lutego zakończył się remisem 1:1.

    W piątek o 20:30 Korona Kielce podejmie Piasta Gliwice. Ekipa ze Śląska jest jak na razie liderem grupy spadkowej. Sporą część tego sukcesu można przypisać Kamilowi Wilczkowi, który jest najlepszym strzelcem w Ekstraklasie. „Koroniarze" nie mają zbyt wiele powodów do optymizmu, co prawda wyszarpali jeden punkt w meczu przy Kałuży 1, ale mają tylko oczko przewagi nad strefą spadkową.

    Sobotę z T- Mobile Ekstraklasą otworzy spotkanie Górnika Łęczna z Ruchem Chorzów. W dwóch ostatnich meczach podopieczni Jurija Szatałowa dopisali sobie cztery punkty po zwycięstwie w Kielcach i remisie w Bydgoszczy. „Niebiescy" po porażce, która zafundował im Arkadiusz Piech z GKS-u Bełchatów myślą tylko o przywiezieniu z Lubelszczyzny kompletu punktów.

    Drugie z sobotnich starć to mecz drużyn z  samego dołu tabeli. GKS Bełchatów zagra z Zawiszą Bydgoszcz.  Obie ekipy będą zdeterminowane, by zgarnąć w tym spotkaniu pełna pulę, która pozwoliłaby odbić się od dna. Sytuacja bydgoszczan jest bardzo zła. Po ostatnim remisie odmówili komentowania wyniku. „Rycerze Pomorza" będą musieli pilnować Arkadiusza Piecha, który w poprzedniej kolejce strzelił aż 4 gole.

    Na koniec dnia Śląsk Wrocław o 20:30 zmierzy się z Lechią Gdańsk. „Biało-zieloni" zajmują obecnie czwarte miejsce w tabeli, Śląsk szóste. Wygrana we Wrocławiu pozwoliłaby gdańszczanom odskoczyć od najbliższego rywala o pięć punktów i pozostać w grze o europejskie puchary.

    Niedzielę otworzy mecz Jagiellonii Białystok z Górnikiem Zabrze. Do Białegostoku Górnik przyjeżdża bez obciążeń. Do treningów z pierwszym zespołem wrócił Robert Jeż. Powraca też Roman Gergel, który pauzował z powodu żółtych kartek. O 15:30 Legia Warszawa zmierzy się z Wisłą Kraków.

    Kolejkę zakończy mecz Lecha Poznań z Pogonią Szczecin. „Duma Pomorza" po podziale tabeli zdobyła tylko jeden punkt w meczu z Wisła Kraków. Piłkarze Lecha Poznań są pewni, że do końca sezonu nie wydarzy im się żadna wpadka. Początek spotkania o 20:30.

    Agnieszka Antończak

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ