Mecz UKS SMS z Pasami jawi się jako ważne spotkanie dla układu tabeli w jej środkowej oraz dolnej części. Pomiędzy siódmym i dwunastym zespołem w klasyfikacji są zaledwie cztery punkty różnicy. W tej przestrzeni znajdują się obydwa rywalizujące dziś zespoły, będące bezpośrednimi sąsiadami w tabeli. Dla Pasów, jako zespołu z dwoma "oczkami" przewagi nad łodzianami, dzisiejszy mecz jest ważny w dwójnasób - zwycięstwo pozwoliłoby odsunąć od siebie rywala na bezpieczną odległość.

Zespół z Łodzi, podobnie jak nasi juniorzy, legitymuje się bardzo równym bilansem bramkowym - w wypadku UKS mowa o 40 bramkach zdobytych i 41 straconych. Ofensywny wynik jest w tym wypadku jednym z trzech najgorszych w całej lidze i stanowi główny powód mało spektakularnej pozycji łodzian tuż przed zakończeniem sezonu.

1/4 - dokładnie dziesięć - dorobku bramkowego SMS-u ma na swoim koncie Piotr Woźnikiewicz, najlepszy strzelec zespołu rywali w tym sezonie. Bardziej bramkostrzelni są jednak napastnicy Pasów - Jakub Myszor i Przemysław Kapek - którzy zanotowali na ten moment po jedenaście trafień. Dziś mogą dołożyć do tego dorobku kolejne!

W ramach meczu rozgrywanego w Krakowie, w październiku minionego roku, Cracovia pewnie pokonała UKS SMS Łódź 3:1, pozwalając gościom wyłącznie na bramkę w końcówce. Dziś liczymy na kolejne zwycięstwo Pasów! 

Mecz rozpocznie się punktualnie o 12:00 na obiektach łodzian. Życzymy powodzenia naszym chłopakom!