Pomocnik Cracovii debiutuje w tej reprezentacji. - Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Na pewno wszystko jest dla mnie nowe, ale wdrażam się w zespół stosunkowo szybko. Z niecierpliwością oczekujemy już czwartku i meczu z Czarnogórą - przyznaje Mateusz Wdowiak.

Reprezentacja Polski rozpocznie udział w turnieju właśnie od czwartkowego spotkania z Czarnogórcami. Następne w kolejce będą drużyny: Ukrainy (sobota) oraz Bośni i Hercegowiny (wtorek). - Liczymy na zagranie 3 dobrych spotkań i uzyskanie pierwszego miejsca w grupie, które jak wiadomo gwarantuje nam miejsce w finałowej ósemce i wyjazd do Grecji na Mistrzostwa Europy. Ja osobiście chciałbym dołożyć swoją cegiełkę do tego sukcesu, który jest na wyciagnięcie ręki - kończy „Wdówka".

Mateusz, trzymamy kciuki!