Fortuna Puchar Polski: Cracovia - Raków Częstochowa, godz. 17:30

    14.04.2021
    Fortuna Puchar Polski: Cracovia - Raków Częstochowa, godz. 17:30

    Gramy o pasiasty finał Fortuna Pucharu Polski w drugim sezonie z rzędu! W meczu półfinałowym Cracovia zmierzy się dziś o 17:30 #NaStadionie z Rakowem Częstochowa.

    To drugi pucharowy mecz Pasów z tym rywalem na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów - w rozgrywkach 2019/20 Cracovia pokonała Raków po rzutach karnych, awansując wówczas do ćwierćfinału. Zespół z Częstochowy to na co dzień także rywal Cracovii w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy, a zarazem zespół zajmujący aktualnie trzecie miejsce w ligowej tabeli. Prowadzeni przez trenera Marka Papszuna częstochowianie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym znajdują się od poprzedniego sezonu, w którym wrócili do polskiej elity po 21 latach przerwy. 

    W drodze do półfinału Fortuna Pucharu Polski Raków pokonał dwóch rywali z bezpośredniego zaplecza PKO BP Ekstraklasy oraz dwóch aktualnych rywali ligowych. Podczas pierwszych rund częstochowianie ogrywali do zera Sandecję Nowy Sącz (3:0) oraz Bruk-Bet Termalicę (2:0), pokonując następnie Górnika Zabrze (4:2) oraz Lecha Poznań (2:0).

    To drugi awans zespołu Rakowa na szczebel półfinałowy w ciągu ostatnich trzech lat. W sezonie 2018/19 ówczesny pierwszoligowiec był o krok od awansu do finału - Raków pokonała wtedy Lechia Gdańsk. Trafienie, które zamknęło częstochowianom drogę do finału, zdobył wówczas Artur Sobiech. Tylko raz w swojej historii Raków Częstochowa pokonał półfinałową barierę. W sezonie 1966/67 zespół z Częstochowy został finalistą Pucharu, w decydującej rozgrywce ulegając jednak rywalom z Krakowa.

    Także w Krakowie swój ostatni mecz ligowy rozegrali podopieczni Marka Papszuna, w miniony piątek zdobywając ważne trzu punkty na wyjeździe. Raków rozpoczął ten mecz w składzie: Holec - Piątkowski, Arsenić, Jach - Tudor, Sapała, Poletanović, Kun - Tijanić, Arak, Cebula. Po przerwie na boisku zameldowali się także Niewulis, Mikołajewski, Lederman, Gutkovskis i Szelągowski.

    W bieżącym sezonie Cracovia dwukrotnie już mierzyła się z zespołem Rakowa w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Obydwa spotkania kończyły się remisami: bramkowym jesienią (2:2, dla Pasów trafiali Filip Piszczek i Ivan Fiolić) oraz bezbramkowym w marcu trwającego roku. Dziś takie rezultaty oznaczać będą dogrywkę - o awansie zdecyduje jedno spotkanie.

    Zwycięzca dzisiejszego spotkania zmierzy się w wielkim finale z Arką Gdynia, która w pierwszym tegorocznym półfinale pokonała Piasta Gliwice po rzutach karnych. Mecz o trofeum rozegrany zostanie 2 maja na doskonale nam znanej Arenie Lublin - to właśnie tam przed rokiem Pasy zdobyły pierwszy krajowy Puchar w swojej historii.

    Mecz Cracovia - Raków transmitowany będzie przez Polsat Sport. Spotkanie dostępne będzie również poprzez internetową telewizję ipla.tv, a także na otwartej antenie Super Polsatu. Start o 17:30, walczymy o kolejny pucharowy finał!