- Myślę, że ta runda była dla nas w miarę udana. Co prawda, trzecie miejsce w tabeli nie do końca nas satysfakcjonuje, aczkolwiek uważam, że prezentowany przez nasz styl  gry świadczy o tym, że buduje się tutaj bardzo fajna drużyna - uważa pomocnik Cracovii Krzysztof Danielewicz.

- Jak oceniasz przebieg  wszystkich meczów w rundzie jesiennej? Po siedemnastu kolejkach plasujecie się na trzecim miejscu..

- Myślę, że ta runda była dla nas w miarę udana. Co prawda, trzecie miejsce w tabeli nie do końca nas satysfakcjonuje, aczkolwiek uważam, że prezentowany przez nasz styl  gry świadczy o tym, że buduje się tutaj bardzo fajna drużyna. Myślę, że w przyszłości zaprocentuje to awansem do Ekstraklasy.

- Jak oceniasz swoją grę w rundzie jesiennej? Uważasz, że dużo wniosłeś do zespołu?

- Nie jestem do końca zadowolony ze swojej postawy, z ilości minut, jakie zaliczyłem w tym sezonie. Jak dla mnie - grałem zbyt mało, ale jeżeli już udało mi się wejść na murawę, to dawałem z siebie wszystko. Ocenę pozostawiam trenerom. Mam nadzieję, że po zimie zacznę grać więcej i do tego będę dążył.

- Jak na razie drużyna „Pasów" nie zajmuje miejsca dającego gwarancję  awansu. Jak uważasz, macie szanse na powrót do Ekstraklasy?

- Myślę, że tak. Teraz można powiedzieć, że jesteśmy jednym z faworytów do awansu. I nie wyobrażam sobie innego scenariusza.

- Jak spędzasz urlop?

- Na początku chcę odpocząć całkowicie od piłki. Następnie, będę według planu trenował przed wiosennym okresem przygotowawczym.

AM